Poznań: jest problem z parkingiem przed porodówką
Każdego roku w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego przy ulicy Polnej w Poznaniu odbieranych jest około 7000 porodów. Pacjentki przywożone są samochodami, a zaparkowanie w okolicy graniczy z cudem.

Samochody przywożące ciężarne i rodzące kobiety są na krótko wpuszczane na teren szpitala. Jednak zaraz po wysadzeniu kobiety i odprowadzeniu jej do punktu przyjęć, ojciec dziecka musi odjechać i znaleźć jak najszybciej miejsce postojowe. Tymczasem przyszli ojcowie chcą być przy porodzie.
Miasto wie o problemie parkingowym w tym miejscu. W opinii urzędników możliwe do wykorzystania są tylko miejsca postojowe wyznaczone w pasach drogowych. Wyznaczenie dodatkowych miejsc postojowych w pobliżu szpitala nie będzie miało sensu w sytuacji, gdy pacjentka ze względu na stan zdrowia nie może pokonać odległości do wejścia.
Szpital powinien na własnym terenie zapewniać możliwość podjechania pod wejście do budynku i wysadzenia pacjenta, ponieważ jest to konieczne ze względów bezpieczeństwa, twierdzi Katarzyna Kierzek-Koperska, zastępca prezydenta Poznania w rozmowie z portalem epoznan.pl.
Więcej: epoznan.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)