Podlaskie: radni PiS chcą, by MZ pomogło uratować szpital w Łapach
Radni powiatu białostockiego zwrócili się do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o zainteresowanie się dramatyczną sytuacją SP ZOZ w Łapach. Resort odpowiada, że sprawa nie mieści się w jego kompetencjach.

Dług szpitala sięga 8 mln zł. Na początku lipca Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Łapach zamknął oddział położniczy. Pojawiły się obawy, że istnieje zagrożenie likwidacją całej placówki. Radni PiS zwrócili się do ministra zdrowia o zainteresowanie się sprawą. Z odpowiedzi wynika jednak, że resort uważa, iż to nie jego problem - podaje Kurier Poranny.
Tymczasem, jak podnoszą radni, wiceminister zdrowia Cezary Cieślukowski podczas niedawnej wizyty w Łapach przekonywał, że szpital jest potrzebny i musi działać. Radni uważają, że był to jedynie element kampanii wyborczej.
Cezary Cieślukowski nie ukrywa zaskoczenia, że nie zwrócili się z problemem do niego.
Więcej: www.poranny.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)