Po kryzysie w szpitalu. Premie co miesiąc i podwyżki od lipca. Co ustalono w Prokocimiu?
Sytuacja była kryzysowa: szpital wstrzymał przyjęcia i planowane zabiegi, pacjentom groziła ewakuacja. Całodniowe negocjacje przyniosły jednak efekty i wszystkie wypowiedzenia lekarzy zostały wycofane. Czy to koniec kryzysu w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu?

- We wtorek, 1 lutego, 26 anestezjologów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Prokocimiu nie przyszło do pracy. To ostatnia grupa lekarzy spośród ponad 80, która nie wycofała wcześniejszych wypowiedzeń
- Szpital wstrzymał przyjęcia i planowane zabiegi, pacjentom groziła ewakuacja. Rozpoczęto ostateczne rozmowy indywidualne z lekarzami
- Całodniowe negocjacje przyniosły efekt i późnym popołudniem podpisano porozumienie. Lekarze otrzymają comiesięczną premię 2,7 tys. zł, a od 1 lipca wynagrodzenia zostaną podwyższone
- Szpital mający dług w wysokości ok. 36 mln zł planuje zaciągnąć kredyt na 20 mln zł. Placówka otrzyma też ponad 9 mln z rezerwy ogólnej budżetu państwa na zakup aparatury i sprzętu medycznego
Kryzys w szpitalu zażegnany. Od stycznia premie, od lipca podwyżki
We wtorek, 1 lutego, decydowały się losy Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu, w którym jeszcze w ubiegłym roku chęć odejścia zadeklarowało ponad 100 lekarzy.
Sytuacja była napięta. 26 anestezjologów, którzy z grupy ponad 80 lekarzy, nie wycofało swoich wcześniejszych wypowiedzeń, nie przyszło do pracy i placówce groził paraliż. Medycy oczekiwali podwyższenia pensji zasadniczej do wysokości trzech średnich krajowych.
Początkowo negocjacje nie przynosiły pożądanych rezultatów. Wstrzymano przyjęcia, operacje, mówiło się o ewakuacji pacjentów.
Ostatecznie jednak całodniowe, indywidualne rozmowy ostatniej szansy udały się. Stanęło na comiesięcznej premii od stycznia w wysokości 2 700 zł brutto i podwyżkach płacy zasadniczej od 1 lipca.
"Bolesny kompromis dla pracowników"
- Ze względu na sytuację finansową niemożliwe było podniesienie płacy zasadniczej. Jest to naprawdę bolesny kompromis dla pracowników, bo zdaję sobie sprawę, że nie tego oczekiwali. Natomiast płace zasadnicze zostaną podniesione - zgodnie z porozumieniem - od pierwszego lipca - przyznał na popołudniowej konferencji prasowej Wojciech Cyrul, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
- Na pewno do trzech średnich krajowych nie dojdziemy 1 lipca. Idea jest taka, żeby to było nie mniej niż 1,8 średniej krajowej - dodał.
Jak tłumaczył dyrektor, środki mają pochodzi z reorganizacji szpitala oraz kredytu w wysokości 20 mln zł, mimo iż obecny dług placówki szacuje się na ok. 36 mln zł.
9,1 mln na zakup aparatury i sprzętu
Wsparciem dla szpitala ma być również uruchomienie środków z rezerwy ogólnej budżetu państwa, o które wystąpił do premiera Mateusza Morawieckiego wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Ponad 9,1 mln zł ma być przeznaczone na zakup aparatury i sprzętu medycznego. Mają to być m.in. pompy infuzyjne, respiratory noworodkowe, kardiomonitory, holtery, pompy insulinowe czy inkubatory.
Wojewoda zapowiedział również dodatkowy kontrakt z NFZ.
- Wiem, że są też prowadzone działania dotyczące retaryfikacji świadczeń, jak również poszerzenia jednego z kontraktów. Wierzę, że to wszystko składa się niejako na otwarcie nowego etapu w szpitalu - mówił na konferencji Łukasz Kmita.
Na czwartek (3 lutego) zaplanowano spotkanie dyrekcji szpitala z przedstawicielami Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w sprawie retaryfikacji procedur pediatrycznych.
Szpital w Krakowie pilnie poszukuje anestezjologów
Mimo porozumienia, we wtorek na stronie internetowej szpitala pojawiło się ogłoszenie o pilnym zatrudnieniu anestezjologów z doświadczeniem pediatrycznym.
Osoby chętne proszone są o mailowy lub telefoniczny kontakt z kancelarią dyrektora szpitala.
Wynika to po części z tego, że zwarte porozumienie obowiązuje jedynie do 30 czerwca i nie wiadomo czy nie dojdzie do podobnej sytuacji, jaka miała miejsce na przełomie roku oraz tego, że - jak wyjaśnia dyrektor - infrastruktura szpitala nie jest w pełni wykorzystana.
Wzrost wycen świadczeń pediatrycznych
Przypomnijmy, że lekarze w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie - Prokocimiu postulowali zwiększenie liczby personelu oraz wyższe wynagrodzenia. Apelowano również o zwiększenie wycen świadczeń pediatrycznych, co jest problemem praktycznie wszystkich szpitali pediatrycznych w kraju.
Na przełomie września i października chęć odejścia z pracy zadeklarowało ponad 100 specjalistów. Dzięki negocjacjom OZZL z dyrekcją szpitala i Ministerstwem Zdrowia sukcesywnie lekarze wycofywali wypowiedzenia.
- Wszyscy lekarze reprezentowani przez związek wycofali swoje wypowiedzenia. W poniedziałek popołudniu ostatnie dwie grupy doszły do porozumienia i zdecydowano o wycofaniu wszystkich rezygnacji - mówiła we wtorkowy poranek Rynkowi Zdrowia przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w USD Agata Hałabuda.
Ja przyznaje przewodnicząca OZZL, ze strony Ministerstwa Zdrowia pojawił się zarys zmian wycen procedur najbardziej niedoszacowanych, co również miało wpływ na decyzje lekarzy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (2)