W zeszłym roku wartość rynku prywatnej opieki zdrowotnej wzrosła o 4,6%, co wskazuje na ożywieniu w tym segmencie w porównaniu z rokiem 2012, kiedy to rynek prywatnej opieki zdrowotnej zanotował wzrost na poziomie 4,4% - wynika z najnowszego raportu PMR pt. Rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce 2014. Prognozy rozwoju na lata 2014-2018.

Jak czytamy, w latach 2014-2018 rynek prywatnej opieki zdrowotnej będzie się rozwijał w tempie około 5,7% średnio rocznie. Dynamika będzie wzrastać w kolejnych latach, w związku ze stopniową poprawą ogólnej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Dlatego w roku 2014 rynek znów będzie rozwijał się nieco bardziej dynamicznie, niż w dwóch poprzednich latach i ten trend zostanie utrzymany do roku 2018.

Jednocześnie wzrastał będzie udział wydatków prywatnych na opiekę zdrowotną w Polsce. Ten trend utrzyma się w kolejnych latach. Będzie to spowodowane faktem, iż w prognozowanym okresie 2014-2018 wydatki publiczne będą wzrastały w tempie 2,1% średnio rocznie, natomiast wydatki prywatne będą w tym okresie rosły w tempie 5,7% średnio rocznie.

Według PMR, struktura prywatnych wydatków na opiekę zdrowotną pozostała niemal niezmieniona w ciągu ostatnich kilku lat. W 2013 roku udział kategorii: produkty zdrowotne (leki i sprzęt medyczny) zmniejszył się nieznacznie (o 0,2 punktu procentowego). Po dwóch latach od wejścia ustawy refundacyjnej, segment wydatków na leki wyraźnie oswoił się z nowymi uwarunkowaniami i stał się stabilniejszy - czytamy w raporcie.

Jeśli chodzi o rynek ubezpieczeń zdrowotnych, to w najbliższych 2-3 latach nie nastąpi znaczne ożywienie, które byłoby uwarunkowane na przykład zmianami legislacyjnymi. Jeśli natomiast chodzi o rynek abonamentów medycznych w Polsce, to jest rynek dość stabilny i przewidywalny. Z tego powodu dynamika rynku abonamentów spadła w roku 2013 poniżej 10% i była najniższa od roku 2005. Czynnikiem decydującym o spadku dynamiki było nasycenie rynku. Rynek abonamentów staje się rynkiem dojrzałym i w opinii PMR, dynamiki rozwoju z początków jego rozwoju nie są już adekwatne dla jego obecnych uwarunkowań.

• RYNEK MEDYCZNY