Opolskie: starostowie protestują przeciw mniejszym kontraktom na 2011 r.
Konwent starostów województwa opolskiego spotkał się z przedstawicielami opolskiego oddziału NFZ oraz dyrektorami szpitali. 16 listopada br. starostowie spotkali się, by zaprotestować przeciw zmianom kontraktowania m.in. dla oddziałów ginekologicznych, chirurgicznych w podległych im szpitalach.

Zaapelowali do płatnika, by przychody szpitali nie były (przynajmniej) mniejsze od zeszłorocznych. Dotychczas stosowane uzgodnienia z opolskim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia podpisało już trzech świadczeniodawców - dyrektorów szpitali powiatowych.
– W Szpitalu Powiatowym w Strzelcach Opolskich kontrakt dla oddziału ginekologiczno- położniczego w latach 2010 i 2009 był na tyle niski, że w efekcie generowano nadwykonania z tytułu porodów, płatne przez NFZ jako nielimitowane. W roku 2011 kontrakt pozostawałby na podobnym poziomie z tym, że na skutek przesunięcia proponowanego przez NFZ, tym razem nadwykonania byłyby generowane na ginekologii. Różnica jest taka, że nadwykonania takie są limitowane, i nie płacone przez NFZ. W sumie przychody w roku 2011 zmniejszyłyby się o 400 tys. zł w porównaniu do roku 2010 – wyjaśnia portalowi rynekzdrowia.pl Józef Swaczyna, starosta strzelecki.
Apel będzie skuteczny?
Na konwencie starostowie wraz z dyrektorami szpitali apelowali do władz oddziału Funduszu o to, by przychody szpitali nie były przynajmniej mniejsze niż zeszłoroczne, co ma zapewnić identyczny sposób kontraktowania.
– W ostatnich latach zrobiliśmy wszystko, żeby ciąć koszty i rozsądnie gospodarować kontraktem. Najdroższe jest utrzymywanie całodobowej gotowości. Wykonywanie mniejszej liczby świadczeń, np. jeśli zdarzyłoby się, że w ciągu tygodnia nie miałby miejsce żaden poród, nie oznacza, że mogę zamknąć oddział, odłączyć media i odesłać personel – mówi Beata Czempiel, dyrektor strzeleckiego szpitala.
Jak wyjaśnia, dotychczasowy sposób kontraktowania świadczeń na oddziale ginekologiczno-położniczym pozwalał placówce na prawidłowe realizowanie świadczeń , a przychody pochodziły z zabiegów ginekologicznych, porodów zakontraktowanych i tych rozliczanych w ramach nielimitowanych świadczeń.
– W kontrakcie na 2011 r. nadwykonania będzie generować ginekologia, a NFZ mówi jasno: pieniędzy nie ma i za nadlimity płacić nie będzie. Dla oddziału ginekologiczno-położniczego oznacza to o 400 tys. zł mniej na starcie. W podobnej sytuacji będą inne powiatowe szpitale, która mają takie oddziały – podkreśla Beata Czempiel.
Ma nadzieję, że gdy zostanie upublicznione wspólne stanowisko starostów województwa opolskiego regionalny oddział Funduszu jeszcze raz przyjrzy się sytuacji.
Do mediów i resortu
Z rozmowy ze starostą Swaczyną wynika, że stanowisko zostało już spisane i jest obecnie konsultowane z wszystkimi starostami. Do Opolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, centrali Funduszu, Ministerstwa Zdrowia oraz mediów ma zostać wysłane 18 listopada br.
Roman Kolek, zastępca dyrektora ds. medycznych w Opolskim Oddziale Wojewódzkim NFZ zwraca uwagę, że podczas spotkania starostowie przyznali, że ich budżety są uzależnione od wpływów od społeczeństwa.
– Pod tym względem budżet Funduszu niczym się od nich nie różni i on też odczuwa lepszą czy gorszą kondycję gospodarki. W tym momencie najważniejsze jest, by dobrze gospodarować tym środkami, które są dostępne, ale też odpowiedzialnością. A tej, w przypadku oddziałów ginekologiczno-położnicznych, NFZ bierze połowę na siebie. Starostowie, którzy mają szpitale z tymi oddziałami obawiają się jednak, że mniejsza ilość porodów sprawi, że nie wykorzystają pieniędzy przeznaczonych na porody, a na ginekologii będą rosły nadwykonania. Oddział NFZ zamierza wykazać pewną elastyczność, tak by nie było problemów z realizacją kontraktów – mówi Rynkowi Zdrowia dyrektor Kolek.
Spotkań ciąg dalszy
Jeszcze w tym tygodniu odbędą się spotkania z dyrektorami powiatowych szpitali, podczas których uzgadniane będą szczegóły kontraktowania świadczeń na 2011 r. Dotychczas stosowane uzgodnienia z opolskim oddziałem Funduszu podpisało już trzech świadczeniodawców – dyrektorów szpitali powiatowych.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)