×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Opole: dyrektor WCM odwołany - zarząd województwa "utracił zaufanie"

Autor: Nowa Trybuna Opolska/Rynek Zdrowia20 listopada 2015 17:53

Zarząd województwa opolskiego odwołał w piątek (20 listopada) na wniosek Rady Społecznej Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu dyrektora szpitala, Marka Piskozuba. Pracownicy placówki są oburzeni tą decyzją.

Opole: dyrektor WCM odwołany - zarząd województwa "utracił zaufanie"
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Wniosek o odwołanie Marka Piskozuba ze stanowiska dyrektora WCM złożył w czwartek na posiedzeniu zarządu województwa wicemarszałek Roman Kolek. W tle tej decyzji była głośna sprawa śmierci dwuletniego chłopca. Zarząd wniosek poparł. W piątek odbyło się głosowanie Rady Społecznej WCM, które zakończyło się niekorzystnie dla dyrektora. Zarząd województwa zebrał się ponownie i odwołał Piskozuba - informuje Nowa Trybuna Opolska.

Jak czytamy w komunikacie: "Zarząd województwa podejmując decyzję o odwołaniu z dniem dzisiejszym dyrektora WCM w Opolu kierował się wyłącznie dobrem tej największej placówki medycznej w regionie. Jedyną przyczyną odwołania dyrektora była utrata zaufania do Marka Piskozuba, spowodowana jego postępowaniem i niedostatecznym zaangażowaniem w działania związane z ochroną dobrego imienia WCM i jego pracowników"

Czytaj: Opole: prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 2-latka w WCM

"Odwołanie dyrektora nie ma wpływu na ocenę funkcjonowania WCM jako szpitala oraz jego personelu, w tym również na ocenę działania szpitalnego oddziału ratunkowego podczas tragicznego zdarzenia z 1 listopada 2015 r. W tej kwestii postępowanie wyjaśniające prowadzi prokuratura i należy poczekać na jej ustalenia" - poinformował zarząd województwa.

Zarówno wniosek o odwołanie dyrektora Piskozuba, jak i jego przegłosowanie przez Radę Społeczną spotkał się z oburzeniem ze strony personelu WCM: lekarzy i pielęgniarek. Wyłoniona przez nich delegacja była u marszałka Andrzeja Buły i wicemarszałka Romana Kolka wskazując, że wspomniane wydarzenie było być może powodem do upomnienia lub nagany, ale na pewno nie do dymisji.

Więcej: www.nto.pl

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum