Opieka paliatywna. Wyceny stały w miejscu, w końcu wzrosną. Od lutego dodatkowe pieniądze
O 12 proc. wzrosną ceny jednostkowe świadczeń z zakresu opieki paliatywnej i hospicyjnej. - Pieniądze mają być przekazywane od 1 lutego bieżącego roku. To kwota około 146,5 miliona złotych - zapowiedziała na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. medycyny paliatywnej Dominika Janiszewska-Kajka, zastępca dyrektora departamentu lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia.

- Wycena świadczeń w opiece paliatywnej nie zmieniała się przez kilka lat, a pacjentów jej wymagających wciąż przybywa
- Środowisko od lat zgłasza postulat zwiększenia finansowania tej dziedziny medycyny. Domaga się także zniesienia limitu świadczeń i wprowadzenie do systemu ochrony zdrowia mechanizmu kwartalnej automatycznej waloryzacji wycen świadczeń
- Co prawda w minionym roku NFZ podniósł wycenę świadczeń w związku z ustawą podwyżkową, ale wzrost jest, zdaniem Macieja Sokołowskiego ze Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej STOMOZ, zbyt niski w stosunku do wzrostu kosztów
- - Ponadto dyskryminuje podmioty, które zatrudniają medyków w oparciu o mowy cywilnoprawne - zwrócił uwagę
- Obecna na posiedzeniu zespołu ds. opieki paliatywnej Dominika Janiszewska-Kajka z departamentu lecznictwa w MZ zapowiedziała, że już w lutym do świadczeniodawców popłyną dodatkowe środki
Opieka paliatywna. Wyceny stały w miejscu, a pacjentów coraz więcej
Choć z roku na rok coraz więcej pacjentów wymaga objęcia opieką paliatywną, wyceny świadczeń w ostatnich latach praktycznie stały w miejscu. Nie pokrywają ani kosztów inflacji, ani wzrostu cen paliw, leków i środków medycznych. O problemach finansowych hospicjów i konieczności wprowadzenia zmian w rozporządzeniu o świadczeniach gwarantowanych rozmawiali eksperci podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Medycyny Paliatywnej i Naprawy Systemu Ochrony Zdrowia.
- Od momentu wdrożenia taryfy (w rodzaju opieka paliatywna i hospicyjna wdrożonej w 2016 r. - przyp. red.) wycena w psychiatrii, bez kolejnej taryfikacji dokonywanej przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, wzrosła do grudnia 2021 roku o 43 procent. W tym samym stanie prawnym, w tej samej sytuacji faktycznej wycena w hospicjum domowym wzrosła o niecałe 2 procent. Wycena w opiece paliatywnej i hospicyjnej była niezmieniana w zasadzie do połowy ubiegłego roku, kiedy to wzrosła w związku z ustawą podwyżkową - wyliczył Maciej Sokołowski, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej STOMOZ.
W tym samym czasie, jak wymienił, ceny paliwa wzrosły o ponad 200 proc., a inflacja o ponad 40 proc. Zwrócił także uwagę, że brak wzrostu stawek w opiece paliatywnej i hospicyjnej (OPH) i stale rosnące finansowanie innych zakresów świadczeń - szpitalnych, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, ratownictwa czy psychiatrii - powoduje odpływ kadr.
Rosną jedynie potrzeby. Ze zaktualizowanych Map Potrzeb Zdrowotnych wynika bowiem, że w 2022 roku należałoby zapewnić 159 tys. miejsc opieki paliatywnej i hospicyjnej, z czego około 155 tys. w ramach opieki domowej.
Szacunki a rzeczywistość dzieli jednak przepaść. - W 2019 roku liczba pacjentów objętych świadczeniami z zakresu hospicjum domowe wyniosła prawie 60 tysięcy. Do października 2022 zmniejszyła się do 47 tysięcy - zwrócił uwagę Sokołowski.
Przyczyn fatalnej sytuacji finansowej, w której znalazły się placówki świadczące opiekę paliatywną, eksperci upatrują1qq1aa w:
- taryfie świadczeń z 2016 roku,
- bardzo wysokiej inflacji,
- systematycznym wzroście kosztów, w tym płacy minimalnej,
- rosnących kosztach informatyzacji,
- wzroście cen paliwa,
- ustawie podwyżkowej i sposobie kierowania środków na podwyżki.
Potrzebne wyrównanie stawek, zniesienie limitów i zmiana ustawy o świadczeniach
Konieczność zapewnienia prawidłowego funkcjonowania mechanizmu aktualizacji wyceny w OPH, wynikającej ze wzrostu kosztów udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, postulowała już w 2019 roku Najwyższa Izba Kontroli. W swoim raporcie alarmowała, że system nie zapewnia wszystkim pacjentom dostępu do odpowiedniej jakości świadczeń, którzy potrzebują takiej opieki, brakuje m.in. strategii i koordynacji opieki paliatywnej.
W opinii Sokołowskiego należałoby zmienić zapisy ustawy o świadczeniach gwarantowanych. Jak zwrócił uwagę, ustawa Prawo zamówień publicznych przewiduje w art. 439 obowiązek wprowadzenia do zawartej na okres dłuższy niż 12 miesięcy umowy, której przedmiotem są usługi, postanowień dotyczących zmian wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy w przypadku zmiany wyceny materiałów lub kosztów związanych z realizacją zamówienia.
- Świadczenia medyczne to przecież również usługi i to usługi o szczególnym znaczeniu dla społeczeństwa. Niestety, ustawa o świadczeniach nie przewiduje wzrostu cen w sytuacji wzrostu kosztów realizacji świadczeń, chociażby w związku ze wzrostem cen energii czy cen leków - ubolewał wiceszef STOMOZ.
Co prawda w połowie minionego roku NFZ podniósł wycenę świadczeń w związku z ustawą podwyżkową, ale wzrost jest zbyt niski w stosunku do wzrostu kosztów na przestrzeni ostatnich lat. Ponadto dyskryminuje, w opinii Sokołowskiego, podmioty, które zatrudniają medyków w oparciu o mowy cywilnoprawne.
Eksperci mają także zastrzeżenia do samego sposobu wdrażania rekomendacji AOTMiT przez NFZ. Na samym Mazowszu różnice w wycenach świadczeń opieki hospicyjnej stacjonarnej między poszczególnymi świadczeniodawcami wyniosły od 10 do 22 proc.
Sokołowski podsumowując, jako postulaty środowiska, wymienił:
- natychmiastowe wyrównanie stawek do aktualnie maksymalnych,
- zniesienie limitowania świadczeń,
- pilny wzrost wycen o minimum 25 proc.,
- wprowadzenie do systemu ochrony zdrowia mechanizmu kwartalnej automatycznej waloryzacji wycen świadczeń.
Od lutego dodatkowe pieniądze na opiekę paliatywną. Łącznie około 146,5 mln złotych
W odpowiedzi Dominika Janiszewska-Kajka, zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w MZ, przypomniała, że od sierpnia minionego roku działa przy resorcie zespół, który jest bardzo licznie reprezentowany m.in. przez ekspertów, przedstawicieli świadczeniodawców, organizacje pacjenckie, przedstawicieli AOTMiT, NFZ i MZ, który pracuje już nad rozwiązaniem omawianych kwestii.
Jak zdradziła, gremium opracowuje obecnie zmianę kryteriów kwalifikacji do koszyka świadczeń, które powinny nastąpić jeszcze w połowie tego roku.
Wspomniała także ubiegłoroczną, wynikającą z nowelizacji ustawy podwyżkowej, zmianę wyceny świadczeń OPH, a także zleconą na ten rok ponowną taryfikację. Ostatecznie jednak, jak zapewniła, świadczenia wzrosną szybciej.
- W grudniu minister z uwagi na licznie płynące sygnały ze środowiska, ale też wnioski z prac zespołu, polecił Agencji, żeby wykonała analizę kosztową i oszacowała poziom niedofinansowania świadczeń, taką krótkoterminową, szybszą niż proces taryfikacji, zmianę wycen - podkreśliła.
Jak poinformowała, prezes AOTMIT zarekomendował wzrost wyceny świadczeń o 12 proc.
- Pieniądze mają być przekazywane od 1 lutego bieżącego roku. Jest to kwota około 146,5 miliona złotych - zapowiedziała Janiszewska-Kajka.
Zespół ekspertów działający przy resorcie zdrowia będzie pracował jeszcze co najmniej do końca grudnia. Przedstawicielka MZ zdradziła jeszcze, że jako pierwsze poznamy zmiany warunków realizacji świadczeń w zakresie opieki długoterminowej domowej. Została zlecona już wycena dwóch produktów rozliczeniowych - pielęgniarskiej opieki długoterminowej i domowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (2)