Opieka koordynowana okiem eksperta. "To były cztery lata budowania nowego modelu opieki"
Opieka koordynowana funkcjonuje od 4 lat w gdańskiej przychodni. - Mam nadzieję, że jak największa liczba przychodni POZ zdecyduje się na wdrożenie programu. Nawet w oparciu o 1-2 specjalistów – powiedział Andrzej Zapaśnik, prezes Polskiej Fundacji Opieki Zintegrowanej, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

- W gdańskiej przychodni BaltiMed od 4 lat jest realizowany program opieki koordynowanej, a jej twórcą jest Andrzej Zapaśnik, prezes Polskiej Fundacji Opieki Zintegrowanej, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie
- Wraz z innymi ekspertami Porozumienia Zielonogórskiego przygotował założenia projektu opieki koordynowanej w małych praktykach lekarza rodzinnego
- - Stworzyliśmy program opieki koordynowanej prowadzony zgodnie z założeniami, które obecnie są wprowadzane w ramach budżetu powierzonego – powiedział w rozmowie z PZ
- - Po szkoleniu i kolejnych spotkaniach w Gdańsku, do końca tego roku ok. 40 przychodni należących do Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia, zdecydowało się wystąpić do NFZ o realizację programu opieki koordynowanej u siebie – dodał
Opieka koordynowana w małych praktykach
W rozmowie z Porozumieniem Zielonogórskim jeden z ekspertów Andrzej Zapaśnik (prezes Polskiej Fundacji Opieki Zintegrowanej) podsumował swoją rolę we wdrażaniu opieki koordynowanej w gdańskiej Przychodni BaltiMed – od 4 lat program jest tam realizowany.
Andrzej Zapaśnik jako członek zespołu Banku Światowego w latach 2016-2017, wraz z innymi ekspertami Federacji Porozumienie Zielonogórskie przygotował założenia projektu opieki koordynowanej w małych praktykach lekarza rodzinnego, przypomniano.
– To były cztery lata ciężkiej pracy, budowania nowego modelu opieki nad pacjentem, tworzenia zespołu i zbierania nowych doświadczeń – wyjaśnia Andrzej Zapaśnik. Stworzyliśmy program opieki koordynowanej prowadzony zgodnie z założeniami, które obecnie są wprowadzane w ramach budżetu powierzonego. Teraz kolejny etap, chyba najważniejszy - szkolenie innych – podkreślił w rozmowie z PZ.
Wspomniane szkolenia dla lekarzy już się rozpoczęły: w Gdańsku i w Bydgoszczy, a w planach są spotkania na Śląsku oraz na Mazowszu. Jak wyjaśnił ekspert, podczas szkoleń pokazywane są szczegóły dotyczące wdrażania programu oraz rozliczania i sprawozdania.
Z przedstawionych informacji wynika, że szkolenia przyniosły pozytywny skutek – w Gdańsku do końca tego roku blisko 40 przychodni należących do Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia, zdecydowało się wystąpić do NFZ o realizację programu opieki koordynowanej u siebie.
Przychodnie powoli wdrażają program
Jak podkreślił Andrzej Zapaśnik, upowszechnienie modelu opieki koordynowanej potrwa wiele lat i podał, że jeśli w skali kraju w ciągu roku 20-30 proc. przychodni dołączy do programu to będzie sukces.
- Najważniejszy jest zespół. Tworzą go nie tylko z lekarze rodzinni i inni specjaliści, m.in. z kardiolog, endokrynolog, dietetyk czy pulmonolog, ale niezbędne są w nim pielęgniarki, dietetycy, edukatorzy zdrowotni, pracownicy administracji. Budowanie takiego zespołu zajęło najwięcej czasu. Potem wyłoniono grupę pacjentów chorych przewlekle i wprowadzono nowy model organizacyjny. Brzmi prosto, ale proste nie jest – wyjaśnił ekspert, relacjonując mechanizm działania programu.
Z jego wyjaśnień wynika również, że lekarze mają konkretne terminy wizyt tylko dla pacjentów chorych przewlekle i raz w roku są wykonywane porady kompleksowe, gdzie ustalany jest indywidualny plan leczenia dla chorego. Pacjent zaś realizuje go dzięki pomocy koordynatora. Kolejne porady u lekarza rodzinnego są umawiane wyprzedzaniem (nawet 3-6 miesięcy), co systematyzuje pracę przychodni i zespołu.
Jednak konieczny jest czas na to, aby dobrze ułożyć pracę przychodni POZ - wdrożenie wynosi nawet kilka lub kilkanaście miesięcy, co potwierdza praca Przychodni BaltiMed. Szkolenia więc opierają się na doświadczeniach tego zespołu.
- Mam nadzieję, że jak największa liczba przychodni POZ zdecyduje się na wdrożenie programu. Nawet w oparciu o 1-2 specjalistów, np. kardiologa czy endokrynologa. Wystarczy rozpocząć od jednej dziedziny po to, aby stopniowo uczyć się nowego modelu organizacji opieki – podsumował Andrzej Zapaśnik w rozmowie z PZ.
Cała rozmowa dostępna jest w serwisie YouTube.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)