Olsztyn: szpitale nie wierzą Funduszowi
Ministerstwo Zdrowia zatwierdziło powiększenie przyszłorocznych wydatków na szpitale. Placówki z regionu warmińsko-mazurskiego nie zamierzają jednak podpisywać umów. Chcą mieć pewność, że dostaną kwotę, która pozwoli na zabezpieczenie potrzeb pacjentów.

Dyrektorzy szpitali odmówili podpisania kontraktów, gdy Warmińsko-Mazurski Oddział NFZ ujawnił plany finansowe na przyszły rok. Budżety szpitali miały być niższe o 4-10 proc. Tymczasem placówki już latem zaczęły zmniejszać liczbę zabiegów i operacji, ograniczając się do tych, które ratują życie, ale i tak przekroczyły limity o ponad 80 mln zł.
Nadzieję na zażegnanie konfliktu dało zwiększenie przez NFZ puli wydatków na szpitale o 870 mln zł w skali całego kraju. Nie wiadomo jednak, jaka kwota przypadnie Warmińsko-Mazurskiemu. Magdalena Mil – rzecznik Prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału NFZ takiej informacji spodziewa się w poniedziałek (21 grudnia).
Szpitale chcą mieć jednak pewność, że otrzymają kontrakty większe o co najmniej 5 proc. od tegorocznych.
Brak przyjęcia proponowanych przez NFZ umów oznacza, że w styczniu i w lutym szpitale będą leczyć według tegorocznych kontraktów a od 1 marca przyjmować pacjentów tylko w stanie zagrożenia życia.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)