Międzyrzecz: ciepłownia odcięła szpitalowi psychiatrycznemu wodę
Zakład Energetyki Cieplnej z Międzyrzecza odciął szpitalowi psychiatrycznemu ciepłą wodę. Poszło o pieniądze. Szpital uznał, że spółka źle nalicza należności za podgrzewanie i to ciepłownia winna jest ponad pół miliona złotych. ZEC twierdzi, że szpital "potężnie zalega" i zakręcił kurek - informuje Gazeta Wyborcza.

Spór między Szpitalem dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu-Obrzycach a spółką ZEC ciągnie się od stycznia 2014 r., kiedy rozszczelniła się jedna z rur doprowadzająca ciepłą wodę do lecznicy. Zanim monterzy z ZEC naprawili awarię, wyciekły setki, a może tysiące litrów wody. System pomiarowy doliczył koszty, a ciepłownia wystawiła faktury.
- Po pewnym czasie zauważyliśmy błąd. Nie mogliśmy stwierdzić, ile wody wyleciało do gruntu, dlatego powołaliśmy firmę zewnętrzną, która oszacowała koszt na 119 tys. zł. Dobrowolnie i bez żadnych wezwań zapłaciliśmy szpitalowi tę kwotę w postaci kompensat za faktury - mówi Tomasz Szmytkiewicz, prezes ZEC w Międzyrzeczu.
Ciepłownia sądziła, że sprawa jest załatwiona, gdy w kwietniu br. do ZEC płynęło wezwanie do zapłaty podpisane przez pełnomocnika szpitala psychiatrycznego w Międzyrzeczu-Obrzycach. Lecznica żądała 562,4 tys. zł odszkodowania za złe naliczenie opłat za podgrzanie wody... od stycznia 2010 do stycznia 2015 r. Bo lecznica na własną rękę sprawdziła, w jaki sposób spółka obciąża kosztami.
- Kontrola ujawniła szereg nieprawidłowości po stronie ZEC w zakresie rozliczania dostaw ciepłej wody, które spowodowały powstanie po stronie szpitala szkody znacznie przewyższającej bieżącą należność szpitala względem ZEC - mówi Ewa Nowak-Lewicka, zastępca dyrektora szpitala w Międzyrzeczu.
Negocjacje nie przyniosły kompromisu. Szpital przy opłatach za ciepłą wodę regularnie potrącał sobie części "roszczenia odszkodowawczego". 22 lipca pozbawiono wody budynek administracji szpitala, a 24 sierpnia spółka wysłała pismo z groźbą, że odłącza kolejne obiekty szpitala od dostaw.
Ponieważ strony nie doszły do porozumienia w kwestii wskaźników naliczania dostaw ciepłej wody, ten spór rozstrzygnie Urząd Regulacji Energetyki.
Więcej: zielonagora.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)