Lublin: przychodnia zapisuje pacjentów "na zeszyt"
Pacjent, który na początku sierpnia próbował się zarejestrować w przychodni przy ul. Władysława Jagiełły został poinformowany, że najpierw zostanie wpisany "do zeszytu" na listę oczekujących.

Przychodnia, jak sprawdził Kurier Lubelski, zapisuje "na zeszyt" wszystkich nowych pacjentów, a następnie do nich oddzwania, kiedy zwolnią się miejsca u lekarzy rodzinnych.
Kierownictwo przychodni wyjaśnia te działania m.in. faktem, iż lecznica jest zbyt mała, aby przyjąć wszystkich, którzy chcą się w niej leczyć. Jednocześnie zapewnia, że poza kolejnością zawsze przyjmuje chorych, których stan zdrowia zagraża zdrowiu i życiu oraz tych, których stan się pogarsza i wymaga interwencji medycznej.
Lubelski Oddział Wojewódzki NFZ jest jednak zaniepokojony takim sposobem zapisywania pacjentów. Zapowiada, że przeprowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
Więcej: www.kurierlubelski.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)