Łomża: szpital wojewódzki nie będzie jednoimienny
Władze Łomży zapowiadają, że tamtejszy szpital wojewódzki nie będzie ponownie przekształcony w jednoimienny zakaźny. Potwierdzeniem jest otrzymana przez dyrekcję szpitala 4 września decyzja wojewody podlaskiego, z której wynika, że tylko niektóre oddziały będą leczyły pacjentów z COVID-19. Szpital może przyjmować także innych pacjentów.

Od marca do czerwca szpital otaczał opieką jedynie pacjentów z COVID-19.
Przed wakacjami lecznica zaczęła wracać do działalności, jaką prowadziła przed pandemią. Wraz ze wzrostem zakażeń koronawirusem odnotowywanych w kraju pojawiły się w mieście niepokojące pogłoski o powrocie szpitala do funkcji jednoimiennej.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski zapewnił w trakcie spotkania z zastępcą prezydenta Łomży Andrzejem Stypułkowskim, że takiego planu nie ma - podaje Radio Białystok.
Andrzej Stypułkowski zapewniał na antenie radiowej, że ze strony zarządu województwa podlaskiego zostaną podjęte wszelkie działania w tym zakresie, żeby szpital przywrócić do normalności, tak żeby wszystkie oddziały w jak najszybszym czasie były dostępne dla wszystkich mieszkańców miasta i regionu.
Jak poinformowała redakcję Rynku Zdrowia Jolanta Gryc, pełnomocnik dyrektora ds. systemu zarządzania jakością i akredytacji, 4 września dyrekcja szpitala otrzymała decyzję Wojewody Podlaskiego na mocy której, Szpital Wojewódzki w Łomży od 15 września do odwołania będzie realizował świadczenia opieki zdrowotnej dla pacjentów z podejrzeniem lub zakażeniem SARS-CoV-2, w zakresach: choroby zakaźne 22 łóżka (w tym 2 łóżka przeznaczone dla pacjentów w zakresie okulistyki), ginekologia i położnictwo, neonatologia, neurologia, nefrologia (1 łóżko dla pacjentów covidowych).
Na podstawie bieżącej decyzji Wojewody Podlaskiego oddział płucny zostaje zwolniony z jednoimienności i powraca do świadczenia usług zakontraktowanych z NFZ. Uruchomiono procedury dotyczące bezpiecznego uruchomienia oddziału i w II połowie września br. oddział wznowi swoją działalność dla pacjentów bez zakażenia czy podejrzenia zakażenia SARS-CoV-2 - podała Jolanta Gryc.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)