Gazeta Wyborcza informuje, że szpital zyskuje na wprowadzeniu programu naprawczego. Lecznica pozbyła się deficytowej działalności i jeszcze dostaje czynsz od prywatnych firm założonych przez lekarzy. Miesięczna stawka za wynajem metra kw. gabinetu to około 35 zł, metr kw. korytarza kosztuje 10 zł mniej. Przeciętny gabinet wraz z korytarzem i zapleczem ma około 70 metrów.

Dyrektor innego łódzkiego szpitala tłumaczy, dlaczego tego typu poradnie są deficytowe: - Wielu lekarzy zleca bardzo dużo badań, choć nie wszystkie są potrzebne. Pacjent żąda, żeby mu zrobić tomografię komputerową i doktor wypisuje skierowanie. Robi to lekką ręką, bo za badania nie płaci. Koszty ponosi szpital. W prywatnych gabinetach jest inaczej. Lekarz przed zleceniem każdego dodatkowego badania zastanowi się. Bo teraz to już on płaci - wyjaśnia Wojciech Szrajber, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. M. Kopernika.

Przypomnijmy, że na początku roku Ewa Smulewicz, dyrektor ekonomiczny ICZMP, zapowiadała w portalu rynekzdrowia.pl, że Instytut zmieni status niektórych działających w jednostce poradni specjalistycznych.

- Chcemy ze względów ekonomicznych zlikwidować pediatryczne poradnie specjalistyczne w strukturze Instytutu. Będą dalej działały na podstawie umów Instytutu z NZOZ-ami czy prywatnymi praktykami naszych lekarzy. Przekażemy im nasz kontrakt z NFZ - mówiła.

Okazało się, że pomysł objął niemal wszystkie poradnie specjalistyczne.

• INSTYTUT CENTRUM ZDROWIA MATKI POLKI W ŁODZI
• PLAN NAPRAWCZY SZPITALA