Krakowski Szpital Specjalistyczny stawia na transplantologię
W br. w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II miały miejsce już trzy przeszczepy serca. W ubiegłym roku takich operacji było dziewięć.

Dyrektor lecznicy Grzegorz Fitas był wcześniej krytykowany za likwidację zespołu przeszczepów nerek. Jak jednak wyjaśnia, kardiochirurgia skurczyła się z tego powodu do 40 łóżek, brakowało ich dla pacjentów. Po reorganizacji łóżek przybyło co najmniej 20 - informuje Gazeta Wyborcza.
W porównaniu z ubiegłym rokiem placówka wystawiła w maju płatnikowi rachunek niższy, z powodu pandemii, o 12 mln zł. Jeśli nie nadrobi zaległości, w przyszłym roku dostanie dużo niższy kontrakt. Stąd, jak wskazuje dyrektor, decyzje o rozwijaniu tych oddziałów, gdzie kolejki są najdłuższe, i walka o te procedury, które są najdroższe.
Obecnie strategicznym wyzwaniem dla szpitala jest zdobycie zgody na przeszczepy płuc. Ma to też związek z epidemią COVID-19. Wszystkie badania pokazują, że w najcięższym przebiegu zakażenia dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia płuc. W takich przypadkach jedynym ratunkiem jest transplantacja.
Więcej: krakow.wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)