Holandia. Ponad 4 mln testów na obecność koronawirusa do utylizacji. W kolejce stoją następne
Holenderski resort zdrowia podał, że blisko 4,1 mln testów na obecność koronawirusa zostanie zutylizowanych. Powodem jest upłynięcie terminu ważności. Wartość testów szacuje się na 30 mln euro.

- Holenderski rząd kupił jesienią 2020 roku 38 mln testów o łącznej wartości 354 mln euro
- Minister zdrowia Hugo de Jonge poinformował, że ze względu na utratę ważności 4,1 mln testów zostanie zutylizowanych. Do końca tego roku ważnych jest kolejnych 5,3 mln testów, które też mogą zostać zniszczone
- Minister podczas rozmów z parlamentarzystami miał zapewniać, że resort robi wszystko, by zapobiec zmarnowaniu kolejnych testów
W Holandii zostaną zniszczone testy na koronawirusa
Jesienią 2020 r. holenderski rząd kupił 38 mln testów za 354 mln euro.
Minister zdrowia Hugo de Jonge poinformował w środę posłów, że termin ważności kolejnych 5,3 mln testów upływa z końcem tego roku. To oznacza, że one również mogą zostać zniszczone.
De Jonge zapewnia jednak parlamentarzystów, że jego resort robi wszystko, co w jego mocy, aby pozostałe testy nie zostały zmarnowane.
W magazynach jest jeszcze więcej niewykorzystanych testów. Według gazety "Trouw" ministerstwo posiada jeszcze 20 mln testów, których termin ważności upływa w 2022 r.
Czytaj: Wirusolog ostrzega przed polio z Ukrainy. Prof. Gut: jeśli nie zaszczepimy dzieci, może nam zagrozić
Powrót częściowych obostrzeń
2 listopada premier Mark Rutte poinformował, że rosnąca liczba zakażeń Covid-19 zmusza holenderski rząd do podjęcia konkretnych kroków, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
- Niektórzy są przeciwni wszelkim środkom zapobiegawczym, inni chcą, aby były one bardziej surowe, ale większość z nas jest gdzieś pośrodku - wskazał Rutte, zapowiadając, iż rząd będzie "kontynuować rozsądną drogę".
Premier poinformował, że wraca zasada zachowania 1,5 metra dystansu społecznego, a także pracy w domu przez co najmniej połowę tygodnia. Przepustka sanitarna będzie obowiązywała nie tylko w restauracjach, kinach, teatrach i klubach, ale od 6 listopada także w ogródkach gastronomicznych, siłowniach, parkach rozrywki oraz muzeach.
"Musimy odwrócić negatywny trend"
Ponownie przywrócony zostanie obowiązek noszenia maseczek w sklepach, szkołach, na uczelniach wyższych, a także w przestrzeni publicznej, m.in. na przystankach tramwajowych. - Maseczki muszą też nosić osoby świadczące usługi seksualne - mówił premier.
- Musimy odwrócić negatywny trend - oświadczył z kolei minister zdrowia Hugo de Jonge. - Dlatego nie mamy innego wyboru, jak tylko interweniować - podkreślił.
Minister poinformował, że obecnie w pełni zaszczepionych przeciwko Covid-19 jest 87 proc. dorosłych Holendrów.
Czytaj: Holandia. Wraca część obostrzeń przeciw COVID-19. Powodem jest wzrost zakażeń
Holandia zaostrzy restrykcje. "Rząd zamierza podjąć zdecydowane kroki"
Horban: jest różnica między tym, co wyobrażają sobie lekarze i epidemiolodzy, a tym, co robi rząd

ZOBACZ KOMENTARZE (0)