Dzięki pożyczce szpital chce spłacić wyżej oprocentowane długi i w ten sposób obniżyć koszt obsługi swoich zobowiązań, które oscylują wokół 500 milionów zł. Ma to być jeden z instrumentów szukania oszczędności w szpitalu.

To już trzeci w ostatnich miesiącach przetarg szpitala na udzielenie konsolidacyjnego kredytu. Dwa pierwsze postępowania zostały unieważnione, ponieważ nikt się nie zgłosił.

Dramatyczna sytuacja finansowa lecznicy zaczyna coraz bardziej rzutować na miasto, którego włodarze zbyt mało pieniędzy przekazali na sfinansowanie deficytu w kasie szpitala - informuje Gazeta Pomorska. Brakuje ok. 20 mln zł.

Wprowadzenie tej kwoty do budżetu ma nastąpić 24 lutego podczas sesji rady miejskiej.

Więcej: www.pomorska.pl

 

• ZADŁUŻENIE SZPITALA
• ZOBOWIĄZANIA SZPITALI