Gorzowski szpital ma długi w wysokości ok. 266 mln zł. Wierzycieli jest blisko siedmiuset. W środę, 30 stycznia, dyrektor placówki, Marek Twardowski, napisał pismo do marszałek województwa Elżbiety Polak.

Informował w nim - jak podaje Gazeta Wyborcza - iż sprawy zaszły tak daleko, że 28 stycznia komornik sądowy dokonał zajęcia tomografu komputerowego nabytego przez szpital ze środków z Ministerstwa Zdrowia. Jest to aparat ratujący życie, służy diagnozowaniu pacjentów przywiezionych w stanie ciężkim na szpitalny oddział ratunkowy.

Według Marka Twardowskiego, to politycy swoimi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami sprawili, że zwiększyła się aktywność wierzycieli. - Proszę polityków o powściągliwość w formułowaniu osądów, bo w ten sposób nam nie pomagają - zaapelował.
 
Elżbieta Polak tak komentuje dla gazety zdarzenie: - To wygląda jak kopanie leżącego. Sprawa przykra, ale nie może też dziwić. To wszystko są efekty wieloletniego rolowania długu. Trzeba skończyć z utrzymywaniem komorników i przekształcić szpital w spółkę.

Więcej: http://gorzow.gazeta.pl/

• SAMODZIELNY PUBLICZNY SZPITAL WOJEWÓDZKI W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM