Gdynia: Rada Sponsorów chce utrzymania kardiologii w Szpitalu Morskim
Nowocześnie wyposażony oddział kardiologii nieinwazyjnej w połowie marca ma zniknąć ze Szpitala Morskiego w Gdyni-Redłowie. Prezes Szpitali Wojewódzkich mówi o jego przeniesieniu do Szpitala św. Wincentego a Paulo w centrum miasta i połączeniu z działającą tam kardiologią.

Nie zgadza się z tym Leszek Kędzierski, przewodniczący Rady Sponsorów gdyńskiego Stowarzyszenia Serca Sercom.
Rada Sponsorów składa się z szefów dużych gdyńskich firm i osób prywatnych, które przed dziesięcioma laty przekazały 4 miliony złotych na wyposażenie oddziału w redłowskim szpitalu.
Rada nie uzyskała informacji, co do losów majątku pochodzącego ze społecznych środków. Został on użyczony konkretnie temu oddziałowi i szpitalowi.
Janusz Boniecki, prezes Szpitali Wojewódzkich wyjaśnia, że część tego sprzętu pochodzi z 2001 roku, a to dla aparatury medycznej cała epoka. Zapewnia, że sporządzona zostanie analiza i wycena sprzętu i jeśli okaże się przydatny, szpital poprosi o zgodę na użytkowanie go w innej placówce.
Więcej: www.dziennikbaltycki.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)