Po dwóch miesiącach za nadwykonania NFZ jest winny już szpitalowi 631 tys. zł.

– Nie możemy dłużej kredytować działalności funduszu, bo na koniec roku nasze długi sięgną 3,8 mln zł. Pacjentom przekazujemy informacje z adresami innych placówek – mówi dziennikarzowi Gazety Współczesnej Andrzej Bujnowski, prezes spółki Pro-Medica zarządzającej ełckim szpitalem.

Niskie kontrakty wymuszają na lekarzach przyjmowanie na oddział tylko najbardziej chorych. Rocznie do ełckiego szpitala zgłasza się 25 tys. pacjentów. Tylko 11 tys. z nich trafia na oddział.

Sytuacja jest znana Warmińsko-Mazurskiemu OW NFZ. Jak poinformowała portal rynekzdrowia.pl Aleksandra Kuczko z bura prasowego olsztyńskiego oddziału Funduszu, jak tylko do oddziału wpływają dodatkowe środki finansowe są one niezwłocznie przekazywane na leczenie chorych. W marcu kontrakt w zakresie chemioterapii Mazurskiego Centrum Zdrowia zwiększony został o kwotę ponad 70 tys. zł. Jeśli pojawią się tylko dodatkowe środki finansowe, Fundusz powróci do rozmów z placówką na temat zwiększenia kontraktu.

Więcej na: www.wspolczesna.pl

• NADWYKONANIA
• MAGDALENA MIL