Dodatek covidowy otrzymają także pracownicy niemedyczni szpitali
Jednorazowy dodatek covidowy zostanie wypłacony personelowi niemedycznemu szpitali - informuje Ministerstwo Zdrowia.

- O dodatku covidowym dla personelu niemedycznego szpitali mówi się od dłuższego czasu
- Resort zdrowia poinformował we wtorek, że pracownicy niemedyczni otrzymają jednorazowy dodatek covidowy
- O szczegółach wynegocjowanego porozumienia Ministerstwo Zdrowia poinformuje w osobnym komunikacie
- Chodzi m.in. o salowe i sanitariuszy zespołów transportowych, którzy pracowali przy pacjentach z COVID-19 - powiedział rzecznik MZ
„Właśnie zakończyły się rozmowy dot. wzrostu wynagrodzeń w ochronie zdrowia oraz wypłaty jednorazowego dodatku covidowego dla personelu niemedycznego szpitali. Dziękujemy Paniom Marii Ochman (NSZZ Solidarność) oraz Urszuli Michalskiej (OPZZ). Wkrótce szczegóły” - poinformowało we wtorek na Twitterze Ministerstwo Zdrowia
Gratyfikacja dla zawodów niemedycznych zaangażowanych w walkę z COVID-19
Rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz pytany przez PAP o konkretne efekty wtorkowych rozmów powiedział, że "wszyscy uczestnicy zgodzili się, iż wzrost wynagrodzeń musi dotyczyć przede wszystkim tych grup, które dotychczas były pomijane przy wzroście płac i które borykają się z najtrudniejszą sytuacją finansową".
- Uczestnicy spotkania zgodzili się także, że musi być pełna gwarancja minimalnego wynagrodzenia, poniżej którego żaden podmiot systemu nie będzie mógł zejść - stwierdził.
Andrusiewicz poinformował, że "jest porozumienie na linii resort i strona społeczna, że gratyfikacja dla zawodów niemedycznych placówek zaangażowanych w walkę z COVID-19 jest należna".
Chodzi - jak wyjaśnił - m.in. o salowe i sanitariuszy zespołów transportowych, którzy pracowali przy pacjentach z COVID-19. - Minister zapewnił, że rozwiązanie finansowe w zakresie jednorazowego dodatku to kwestia najbliższych dni - poinformował rzecznik.
Dodatek covidowy przedmiotem gorących dyskusji
Przypomnijmy, że 14 kwietnia na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia toczyła się gorąca dyskusja z udziałem posłów i zaproszonych gości dotycząca dodatków covidowych dla pracowników niemedycznych oraz ich wynagrodzeń minimalnych.
Podczas posiedzenia wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski przypomniał, że Zespół Trójstronny ds. Ochrony Zdrowia uzgodnił, między innymi z pracownikami niemedycznym wysokość ich minimalnych gwarantowanych wynagrodzeń. Będę one obowiązywały od 1 lipca 2021 roku.
- Pracownicy niemedyczni są bezpośrednio zaangażowani w zwalczanie pandemii. Dlatego zawężenie grup, którym przyznano dodatek covidowy tylko do pracowników medycznych powoduje, że pozostali pracownicy szpitali czują się pokrzywdzeni - stwierdziła posłanka Monika Wielichowska (KO).
Postanowili założyć związek zawodowy
- Dlatego personel pomocniczy w ochronie zdrowia postanowił zrzeszyć się w organizowanym obecnie własnym związku zawodowym. To najwyższy czas, aby zapytać rządzących, kiedy wreszcie uporządkują sprawę tzw. dodatków covidowych i zauważą dyskryminację wśród pracowników placówek medycznych. Obecne przepisy wprowadzają chaos i są różnie interpretowane - zaznaczyła.
- Upominamy się dzisiaj o ludzi (pracowników niemedycznych - red.), których zdrowie i życie faktycznie jest zagrożone, ponieważ pracują w miejscach, gdzie dochodzi do bezpośrednich kontaktów z większą liczbą pacjentów chorujących na COVID-19 - wskazywał podczas kwietniowego posiedzenia poseł Rajmund Miller (KO).
- Ci ludzie czują się rozgoryczeni i oszukani, ponieważ ten dodatek (covidowy - red.) kiedyś im obiecano. Dzisiaj rząd i Ministerstwo Zdrowia powinny to zobowiązanie wypełnić. Koniec i kropka - podkreślał poseł.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)