Chełm: szpital wypłacił wyższe pensje, teraz domaga się zwrotu
W styczniu br. kilka osób pracujących w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Chełmie otrzymało o kilkaset złotych wyższe pensje. Lecznica po kilku miesiącach dopatrzyła się pomyłki i zaproponowała potrącanie z kolejnych wypłat szczątkowych kwot, które mają zrekompensować zawyżone wynagrodzenie.

W styczniu 2019 r. pięć osób z personelu sanitariuszy i salowych otrzymało przelewy o kilkaset złotych wyższe niż zwykle, co uznano za niezapowiedzianą podwyżkę - informuje Dziennik Wschodni.
Po kilku miesiącach oznajmiono, że kilkusetzłotowe "podwyżki" były naliczone przez pomyłkę i trzeba je zwrócić. Dział księgowości zaproponował następujące rozwiązanie: z pensji, już właściwie naliczonej, po podpisaniu stosownego oświadczenia, będą potrącane przez kilkanaście miesięcy niskie kwoty - tak, aby w możliwie nieodczuwalny sposób pracownicy mogli spłacić nadwyżkę.
Sytuacja finansowa placówki jest trudna. Szpital w Chełmie jest na drugim miejscu pod względem najwyższego zadłużenia wśród lecznic podległych marszałkowi województwa lubelskiego. W sumie wynosi ono 114 mln zł, w tym zobowiązania wymagalne to 16,6 mln zł. Do 30 września br. szpital ma przedstawić urzędowi marszałkowskiemu plan naprawczy.
Więcej: dziennikwschodni.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)