×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Centrum Dializa chce rozwiązać umowę dzierżawy szpitala w Opatowie

Autor: PAP/Rynek Zdrowia20 października 2017 19:05Aktualizacja: 20 października 2017 19:09

Polubownym rozwiązaniem umowy dzierżawy szpitala w Opatowie (Świętokrzyskie) może zakończyć się współpraca powiatu opatowskiego i spółki Centrum Dializa. Spółka podnosi, że poprzez ciągłe kontrole powiatu trudno jest zarządzać lecznicą. Starosta podkreśla, że audyty były słuszne.

Centrum Dializa chce rozwiązać umowę dzierżawy szpitala w Opatowie
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Funkcjonowanie opatowskiego szpitala bada prokuratura. Nieprawidłowości wykazały kontrole NFZ i samorządu. W ub.r. fundusz cofnął kontrakt dla jednego z oddziałów.

Spółka Centrum Dializa z Sosnowca dzierżawi szpital od powiatu opatowskiego od września 2015 r. Umowa miała obowiązywać 30 lat.

W komunikacie prasowym przesłanym w piątek (20 października) PAP spółka poinformowała, że zwróciła się do starosty z propozycją rozwiązania za porozumieniem stron umowy dzierżawy opatowskiego szpitala, ze skutkiem na 31 października. "Jednocześnie Centrum Dializa poinformowało starostę, że w razie niewyrażenia zgody zawiesi działalność szpitala, gdyż zarządzanie nim zostało przez działania starosty skutecznie uniemożliwione" - napisano w komunikacie.

Według spółki szpital jest codzienne kontrolowany przez powiat i inne organy publiczne, a "bezpodstawne donosy do organów ścigania, skutecznie paraliżujące jego pracę" dzierżawca odbiera "jako nękanie i środek wywierania presji mającej, jak należy domniemywać, skłonić dzierżawcę do rezygnacji z prowadzenia szpitala".

Zdaniem spółki powiat nakładał na dzierżawcę "nieuzasadnione kary umowne". W ocenie spółki, starostwo w swych działaniach łamało prawo, zawłaszczając kompetencje przynależne Narodowemu Funduszowi Zdrowia. Chodzi m.in o kontrole z zakresu udzielania świadczeń medycznych. "Ingerowanie powiatu w strategię prowadzenia szpitala jest już tak daleko posunięte, że sprawowanie kontroli nad szpitalem przez dzierżawcę stało się mocno utrudnione. "Dzierżawca nie może zgodzić się, by na jego koszt i odpowiedzialność szpital w praktyce prowadzony był przez powiat" - podkreślono w komunikacie.

Starosta opatowski Bogusław Włodarczyk wyraził nadzieję, że podczas rozmów z przedstawicielami spółki, które zaplanowano na poniedziałek, zostaną wypracowane rozwiązania pozwalające na przejęcie szpitala przez samorząd za porozumieniem stron, w ramach cesji kontraktu na świadczenia zdrowotne. Szpital będzie mogła przejąć powiatowa spółka Top Medicus, która obecnie na mocy umowy z NFZ prowadzi Zakład Opiekuńczo-Leczniczy i udziela świadczeń rehabilitacyjnych.

W opinii starosty samorząd miał prawo do kontrolowania działalności szpitala. - Dokonywał kontroli przez swoje komisje. Kontrole dotyczyły przestrzegania umowy dzierżawy szpitala przez spółkę - argumentował Włodarczyk.

Zaznaczył, że w ostatnim czasie kontrole wykazywały niewystarczającą obsadę lekarską w niektórych poradniach przyszpitalnych. Władze powiatu źle oceniły też wypowiedzenie przez spółkę umów na przeprowadzanie badań specjalistycznych dla przychodni Podstawowej Opieki Zdrowotnej i zaproponowanie nowego cennika tych usług.

Starosta dodał, że ewentualne przejęcie szpitala przez samorząd, musi zatwierdzić rada powiatu, a na cesję świadczeń zgodę musi wyrazić NFZ. Zaznaczył, że rozmawiał już w tej sprawie z przedstawicielami Funduszu.

Po raz pierwszy opatowski szpital wydzierżawiono w 2011 r. Przez prawie trzy lata zarządzała nim prywatna spółka "Twoje Zdrowie" Lekarze Specjaliści z Katowic, która dokończyła ciągnącą się ponad 20 lat budowę nowego gmachu lecznicy. Gdy firma okazała się niewypłacalna, władze powiatowe wypowiedziały umowę. Zarządzeniem szpitala zajął się Top Medicus - spółka, której jednym udziałowcem jest powiat opatowski.

W 2015 r. lecznicę ponownie wydzierżawiono - sosnowieckiej spółce Centrum Dializa, która dzierżawi też szpitale w Pszczynie (Śląskie), Białogardzie (Zachodniopomorskie) i Łasku (Łódzkie).

W grudniu ub.r. nieprawidłowości w obsadzie dyżurów na trzech oddziałach szpitala w Opatowie - wewnętrznym, chirurgii oraz ginekologii i położnictwie - wykazała kontrola Świętokrzyskiego Oddziału NFZ. We wrześniu ub.r. fundusz cofnął kontrakt dla oddziału anestezjologii i intensywnej terapii szpitala w trybie natychmiastowym - kontrola, wykazała, że nie zapewniono odpowiedniej kadry na oddziale także w lipcu i sierpniu.

Funkcjonowanie opatowskiego szpitala bada prokuratura. Chodzi m.in. o ewentualne narażenie życia lub zdrowia pacjentów lecznicy, ze względu na możliwość niezapewnienia odpowiedniej obsady personelu medycznego. Prokuratorzy sprawdzają też, czy doszło do błędów medycznych w przypadku zgonu kilku pacjentów szpitala. Część spraw umorzono.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
    PARTNER SERWISU
    partner serwisu

    Najnowsze