• NFZ ogłosił, że zawody niemedyczne również otrzymają dodatki covidowe, tyle że jednorazowe w kwocie 5 tys. zł
• W związku z tym poseł Paweł Szramka skierował do ministra zdrowia interpelację z pytaniem, czy dodatki otrzymają również pracownicy szpitalnych aptek
• Dotąd, gdy przyznawano świadczenia, byli pomijani. Parlamentarzysta przekonuje, że niesłusznie

Sprawdź: Jest nowy dodatek covidowy. Po 5 tys. zł dla zawodów niemedycznych

Dodatek covidowy. Do 31 grudnia czas na korektę w NFZ

5 tys. zł dodatku covidowego. Poseł upomina się o pracowników szpitalnych aptek

NFZ ogłosił pod koniec listopada, że zawody niemedyczne również otrzymają dodatki covidowe, tyle że jednorazowe w kwocie 5 tys. zł. Temat wzbudził sporo kontrowersji. Personel pomocniczy, czyli m.in. salowe, sanitariusze czy administracja, skarży się, że jednorazowe świadczenia to rozwiązanie niesprawiedliwe. O zmiany apelują również medycy.

Z kolei poseł Paweł Szramka pyta ministra zdrowia, co z dodatkami covidowymi dla pracowników szpitalnych aptek, które zaopatrują oddziały covidowe w lekarstwa. I podaje przykład pracowników UCK WUM w Warszawie.

Czytaj również: Niepewny los pielęgniarek bez specjalizacji. Współczynniki z tabeli płac do zmiany

Pielęgniarki bez dodatkowych pieniędzy i kuriozalna odpowiedź Ministerstwa Zdrowia

Pracownicy aptek szpitalnych przywożą leki na oddziały covidowe

- W ostatnich dniach pojawiły się zapowiedzi dotyczące wypłaty dodatków pieniężnych w kwocie 5000 zł brutto dla pracowników niemedycznych walczących z pandemią COVID-19. Analogiczny dodatek był już wypłacany w bieżącym roku pracownikom niemedycznym (...) Owego dodatku nie otrzymali wówczas pracownicy apteki szpitalnej Centralnego Szpitala Klinicznego UCK WUM w Warszawie – przypomina parlamentarzysta w interpelacji kierowanej do MZ.

Podkreśla, że pracownicy apteki szpitalnej dostarczają lekarstwa w szafach transportowych na wszystkie oddziały szpitala.

- Argumentowano to wówczas brakiem bezpośredniego kontaktu tychże pracowników z pacjentami chorymi na COVID-19. W praktyce jednak, pracownicy ci wchodzili na tzw. oddział covidowy oraz korzystali z windy służącej do przewożenia chorych. Byli więc tym samym narażeni w sposób bezpośredni na zakażenie wirusem SARS-CoV-2 – argumentuje.

W związku z tym poseł w sprawie kieruje pytania do ministra zdrowia:

• Czy kolejny dodatek obejmie także pracowników szpitalnych aptek dostarczających lekarstwa na oddziały covidowe?
• Jeśli nie, to w jaki sposób resort argumentuje pozbawienie tychże pracowników wyżej wymienionego dodatku?

Czytaj również: Burza wokół dodatków covidowych. Pielęgniarki bez pieniędzy, zawody niemedyczne z jednorazową wypłatą

Diagności bez dodatków covidowych. Pokazali, jak pracują. "To niemoralne panie ministrze!"

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• APTEKA
• SZPITAL
• KORONAWIRUS
• COVID-19