
Biorąc pod uwagę, ile czasu rezydenci i starsi lekarze oraz pielęgniarki poświęcają na stale rosnące sterty dokumentacji (często jeszcze dublowanej elektronicznie i papierowo), czas najwyższy zintensyfikować batalię o przywrócenie właściwych proporcji między niezbędną dokumentacją a czasem poświęconym chorym - zauważa prof. Tomasz Grodzki, senator RP.
Ktoś może powiedzieć, że w dobie medycyny defensywnej i rosnących roszczeń pacjentów niezadowolonych z opieki sterta zgód, opisów, dokumentów akredytacyjnych i wymaganych przez różne certyfikaty jest po prostu zabezpieczeniem na wypadek kłopotów w przyszłości. Ktoś może dodać, że w takiej Ameryce historia choroby jednego pacjenta ma grubość kilku centymetrów i ledwo mieści się w grubym segregatorze. To wszystko prawda, tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Otóż problem polega na tym, że bezrefleksyjnie, żeby nie powiedzieć bezmyślnie powielamy wzorce zachodnie, co osobiście sprawdziłem podczas dość licznych dłuższych czy krótszych pobytów w szpitalach amerykańskich czy europejskich.
Lekarz w tych jednostkach jest traktowany jako swego rodzaju lotniskowiec otoczony flotyllą pomocniczą. Każdy lekarz zatrudniony na stałe ma w USA (i często w Europie) swoją sekretarkę, dyktafon do nagrywania obserwacji czy zlecenia badań, pomocnika w postaci kogoś w rodzaju felczera, który na bieżąco dogląda pacjentów i prowadzi poranną wizytę, gdy lekarz wykłada studentom lub np. uczestniczy w kongresie. Przede wszystkim zaś liczba pielęgniarek i personelu pomocniczego jest dużo większa niż u nas w przeliczeniu na liczbę łóżek, zwłaszcza na ciężkich oddziałach zabiegowych.
To wszystko powoduje, że masa dokumentacji jest wypełniana, historia choroby tyje w oczach, ale po pierwsze ta praca jest rozłożona na więcej osób (które i tak często narzekają na obciążenie „papierologią”), a po drugie jest wykonywana w dużej mierze przez personel inny niż lekarze lub pielęgniarki, dzięki czemu ci ostatni mają zdecydowanie więcej czasu na zajęcie się tym, do czego ich kształcono - opieką nad chorymi.
U nas sytuacja została wynaturzona - liczba dokumentów jest bardzo zbliżona i ciągle rośnie, ale trud ich wypełniania spada na lekarzy i tych kilka pielęgniarek, które w tym samym czasie mają pod opieką kilkudziesięciu ciężko chorych ludzi. Wszystko to wynika oczywiście z tego, że skandalicznie niskie nakłady na polską ochronę zdrowia powodują, że szpitale nie są w stanie zatrudnić odpowiedniej ilości personelu.
Przestaje dziwić, że większość personelu systemu jest poirytowana, zmęczona, niedowartościowana i zniechęcona, gdyż perspektyw na poprawę nie widać (mglista obietnica poprawy finansowania w roku 2025 to klasyka handlowania Inflantami).
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE
- ND, 17:56 Austria: władze wstrzymały szczepienia preparatem AstraZeneca
- ND, 16:26 Prof. Maksymowicz: szczepionka Sputnik V? To nie jest gorszy produkt niż ropa naftowa z Rosji!
- ND, 15:55 11 marca uzdrowiska wznawiają działalność, także na Warmii i Mazurach
- ND, 14:59 Wirusolog: to nie z powodu mutacji na COVID-19 chorują coraz młodsze osoby
- ND, 13:57 Tabela bez zmian: Polska na 14. miejscu pod względem liczby zakażeń koronawirusem
- ND, 12:41 Naukowcy o "dobrym" cholesterolu: jego duże cząsteczki mogą zwiększać ryzyko zawału
- ND, 11:49 Wrocław: USK ma nowoczesny system oczyszczający powietrze na oddziale położniczym
- ND, 10:48 MZ: dobowy spadek liczby zakażeń w kraju, znowu najwięcej na Mazowszu. Rośnie liczba zajętych łóżek
- ND, 10:32 Najnowsze dane o koronawirusie w Polsce
- ND, 09:32 Michał Bulsa: MZ wydłużając odstępy między dawkami szczepień ładuje lekarzy na minę
- ND, 09:01 Badacze: stosowanie jednej dawki szczepionki przeciw Covid-19 to poruszanie się na ślepo
- ND, 08:13 Brytyjski wariant koronawirusa śledzony przez naukowców. Obawy są uzasadnione?
- 1 Koronawirus w Polsce: 1 794 914 potwierdzonych zakażeń, zmarło 45 285 pacjentów
- 2 W szpitalach przybywa młodych pacjentów z Covid-19. Będzie jeszcze gorzej?
- 3 Wirusolog: to nie z powodu mutacji na COVID-19 chorują coraz młodsze osoby
- 4 Pomorskie też objęte lockdownem. Zamknięte zostaną m.in. kina, hotele, teatry, baseny
- 5 Minister zdrowia: teleporady były nadużywane, dlatego ograniczamy ich stosowanie
- 6 Kraska apeluje: nie leczmy się tlenem na własną rękę! Pandemia nabiera rozpędu
- 7 Sośnierz: Polska nie walczy z pandemią COVID-19, ale rozpaczliwie się przed nią broni
- 8 Minister zdrowia o pielęgniarkach: tak wygląda spadek zachorowań na Covid-19 w tej grupie
- 9 Brytyjski wariant koronawirusa śledzony przez naukowców. Obawy są uzasadnione?
- 10 Szef MZ o drugiej dawce szczepionki w innym terminie. "Nie ma jeszcze żadnej decyzji"
- 11 MZ informuje o wydłużonych odstępach między dawkami szczepień przeciw COVID-19
- 12 Lekarze: wydłużenie odstępów między dawkami szczepień może być niezgodne z prawem
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych