Warszawa: pracownia leku cytostatycznego w szpitalu dziecięcym
W Dziecięcym Szpitali Klinicznym w Warszawie otwarto nowoczesną pracownię leków cytostatycznych. Powstała dzięki wsparciu Fundacji "Przyjaciele Szpitala Dziecięcego przy Litewskiej".
Fundacja pozyskała ponad pół miliona złotych z 1 procentu podatku i od prywatnych darczyńców. W ponad 40-metrowym kompleksie pomieszczeń stworzyła laboratorium.
U pielęgniarek i lekarzy, którzy mają na co dzień ciągły kontakt z oparami takich leków, może wystąpić uszkodzenie nerek, wątroby i mózgu. Substancje te bywają też rakotwórcze i szkodliwe dla ciężarnych. Dlatego tak ważne jest, aby były przechowywane i preparowane w odpowiednich warunkach, przy specjalistycznym systemie wentylacji.
- Oprócz bezpieczeństwa ważna jest też oszczędność. Leki cytostatyczne produkowane są wyłącznie w pełnowymiarowych dawkach, dla dorosłych. Dla dziecka to za dużo, ale z braku odpowiedniego wyposażenia dotąd trzeba było niewykorzystaną porcję leku wyrzucać. Teraz będziemy je mogli przechowywać i szacujemy, że pozwoli to oszczędzić nawet 1,5 mln zł rocznie - mówi prof. Adam Jelonek, dyrektor Fundacji.
Więcej: http://warszawa.gazeta.pl/
U pielęgniarek i lekarzy, którzy mają na co dzień ciągły kontakt z oparami takich leków, może wystąpić uszkodzenie nerek, wątroby i mózgu. Substancje te bywają też rakotwórcze i szkodliwe dla ciężarnych. Dlatego tak ważne jest, aby były przechowywane i preparowane w odpowiednich warunkach, przy specjalistycznym systemie wentylacji.
- Oprócz bezpieczeństwa ważna jest też oszczędność. Leki cytostatyczne produkowane są wyłącznie w pełnowymiarowych dawkach, dla dorosłych. Dla dziecka to za dużo, ale z braku odpowiedniego wyposażenia dotąd trzeba było niewykorzystaną porcję leku wyrzucać. Teraz będziemy je mogli przechowywać i szacujemy, że pozwoli to oszczędzić nawet 1,5 mln zł rocznie - mówi prof. Adam Jelonek, dyrektor Fundacji.
Więcej: http://warszawa.gazeta.pl/
ZOBACZ KOMENTARZE (0)