W Senacie o dostępie do leków refundowanych
Najważniejsze postulaty samorządu aptekarskiego zawarte są w tzw. pakcie dla farmacji i obejmują m.in. uchwalenie przepisów zapewniających dostęp do leków refundowanych oraz wprowadzenie zasady, że aptekę mogą prowadzić wyłącznie farmaceuci lub kontrolowane przez nich spółki.

Takie stanowisko zaprezentowała Naczelna Rada Aptekarska podczas środowych (13 stycznia) obrad senackiej Komisji Zdrowia.
Farmaceuci chcą także wprowadzenia map potrzeb usług farmaceutycznych określających m.in. rozmieszczenie i liczbą aptek. Mapy mogłyby powstać na gruncie samorządowym, a następnie być przesłane do Narodowego Instytutu Zdrowia, który wspólnie z MZ tworzyłby je na poziomie ogólnopolskim.
Jak zauważył wiceprezes NRA, Marek Jędrzejczak, dzięki mapom podmiotem stałby się wreszcie pacjent i to do niego ma być dostosowywane prawo. Sprawą konieczną jest też stworzenie ustawy o zawodzie farmaceuty, bo jako jedyne państwo unijne takiej nie mamy.
- W Ministerstwie Zdrowia rozpoczęły się już prace nad nowelizacjami prawa farmaceutycznego, ustawy refundacyjnej oraz ustawy o świadczeniach zdrowotnych - odpowiadał Krzysztof Łanda, wiceminister zdrowia. - Ministerstwo Zdrowia wydłuży okres wydawania uaktualnień list leków refundowanych do 4 miesięcy - zapewnił.
Wiceminister zwrócił także uwagę na to, że nie powinno być dyktatu sieci nad aptekami indywidualnymi. MZ chce także wzmocnić rolę Głównego Inspektora Farmaceutycznego, a przez to inspektorów wojewódzkich. Należy także zweryfikować i zmienić przepisy antywywozowe, nad czym resort już pracuje.
Można też to osiągnąć poprzez regulacje cen urzędowych do krajowych, tak jak to ma miejsce w innych krajach UE. - I wcale nie musi to oznaczać większych cen dla pacjentów, bo są narzędzia, aby to regulować. MZ przygotowuje się także do rozmów w tej sprawie na poziomie międzynarodowym -dodał.
Czytaj: www.rynekaptek.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)