Powstanie ministerialny zespół ds. farmaceutów szpitalnych. Temat pojawił się przy okazji protestu medyków
Powstanie Zespół do spraw wypracowania rozwiązań w zakresie farmacji klinicznej oraz działalności farmaceutów w podmiotach leczniczych. Resort zdrowia zapowiada jego powołanie.

- Temat farmaceutów szpitalnych wypłynął przy okazji trwającego obecnie protestu medyków
- Po początkowym poparciu protestów, NRA wycofała się z tego. To spowodowało reakcję części farmaceutów szpitalnych
- Uważają, że NRA nie dba wystarczająco o ich interesy tak, jak o interesy farmaceutów z aptek otwartych
- Elżbieta Piotrowska - Rutkowska: przyszłość farmacji szpitalnej widzę w bardzo dobrym świetle
"Minister zdrowia zawiadamia o zamiarze powołania - w drodze zarządzenia Ministra Zdrowia - Zespołu do spraw wypracowania rozwiązań w zakresie farmacji klinicznej oraz działalności farmaceutów w podmiotach leczniczych wraz z wykazem badań diagnostycznych wykonywanych przez farmaceutów jako organu pomocniczego Ministra Zdrowia".
Pismo tej treści do premiera Mateusza Morawieckiego skierował wiceminister zdrowia, Maciej Miłkowski.
Poinformował o tym wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Marek Tomków we wpisie na Twitterze:
- Mamy kolejny dobry krok w kierunku Farmaceutów szpitalnych. Szczerze liczymy na podpisanie zarządzenia w ciągu kilku dni. O farmacji szpitalnej powinni współdecydować sami zainteresowani. Dziękujemy @a_niedzielski, @Milkowski_M" - skomentował Marek Tomków.
Interesy farmaceutów szpitalnych nie są ważne?
Temat farmaceutów szpitalnych wypłynął przy okazji trwającego obecnie protestu medyków. Początkowo NRA wyraziła poparcie dla zapowiadanego na 11 września protestu środowisk medycznych, później jednak wycofała się z niego.
"NRA nie posiada legitymacji oraz dostatecznego uzasadnienia do podjęcia tak radykalnych działań, jak zapowiadane na 11 września protesty środowisk medycznych - czytamy w stanowisku Naczelnej Rady Aptekarskiej" - napisano w stanowisku.
Protest 11 września bez farmaceutów. NRA: nie mamy legitymacji do tak radykalnych działań
To spotkało się z reakcją części farmaceutów szpitalnych.
- Nie zgadzamy się z tym, co napisała w jednym z komunikatów nasza Naczelna Izba Aptekarska, że odłączamy się od protestu medyków - ocenił Michał Steczko, prezes Stowarzyszenia Farmaceutów Szpitalnych i Klinicznych.
- Z racji tego, że farmaceutów z aptek otwartych jest zdecydowanie więcej, to głównie o ich interesy zabiega NRA, a nie o interesy farmaceutów szpitalnych, których jest zdecydowanie mniej - podkreślał.
Farmaceuta szpitalny: chciałbym zdementować komunikat, że odłączamy się od protestu medyków
Będą większe możliwości dla farmaceutów szpitalnych
Podczas debaty z okazji tegorocznych obchodów Dnia Aptekarza, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, była pytana o wizję rozwoju farmacji szpitalnej.
- Widzę ją w bardzo dobrym świetle. Mówimy o niej zarówno w kontekście farmaceuty szpitalnego, jak i klinicznego. Oni w znacznie większym stopniu niż dotychczas powinni zostać włączeni w podmiotach leczniczych do pracy na rzecz pacjenta i w większym stopniu niż teraz powinni być członkami zespołów terapeutycznych.
- Mogą też pełnić więcej usług mieć na rzecz pacjenta. Tu mamy dobre propozycje rozwiązań. Dlatego uważam, że dla farmaceuty zatrudnionego w podmiocie leczniczym, czy to jako farmaceuta w aptece szpitalnej czy jako farmaceuta kliniczny, widzę dobrą przyszłość. Wspólnie z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektorem Farmaceutycznym pracujemy nad zwiększeniem możliwości wykonywania w szerszym zakresie pracy na rzecz pacjentów w szpitalach - mówiła szefowa NRA.
Czytaj także: Zakończyło się spotkanie protestujących z MZ: "Jesteśmy bardzo dalecy od porozumienia"
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (3)