Negocjacje cenowe z Komisją Ekonomiczną jak zawsze przyprawiają firmy o zawrót głowy. Nie inaczej jest tym razem. Producenci od kilku miesięcy informują o perturbacjach związanych z procesem odnawiania decyzji refundacyjnych.

Decyzje wygasają 31 grudnia 2015 r.
Ostatnie decyzje o objęciu refundacją leków zostały podjęte na okres 2 lat i wygasały 31 grudnia 2015 r. Aby obecnie refundowane leki pozostały na wykazach po 1 stycznia 2016 roku, podmioty odpowiedzialne musiały ponownie złożyć wnioski o objęcie ich produktów refundacją i na nowo negocjować ceny urzędowe tych leków.

Już w sierpniu br. firmy informowały o pewnych problemach pojawiających się podczas negocjacji cenowych z Komisją Ekonomiczną. Na początku wyrażały zaniepokojenie przewlekłością procesu negocjacyjnego i wyrażały obawy czy resort zdąży wydać decyzje refundacyjne dla wszystkich wniosków. Negocjacje przedłużały się m.in. z powodu presji Komisji na dalsze obniżki cen leków.

W październiku br. firmy otrzymały pisma, w których Ministerstwo Zdrowia poinformowało wnioskodawców o przysługującym im prawie wglądu w akta sprawy.

Z dotychczasowej praktyki taka informacja oznaczała, że minister zdrowia zamierza wydać decyzję o odmowie refundacji danego produktu. Dodatkowo w pismach zawarta była też informacja, że podmioty mogą "wypowiedzieć się ostatecznie i złożyć propozycję".

Firmy uznały to za niewykonalne. Argumentowały, że wnioskodawca - nie znając uzasadnienia Komisji Ekonomicznej dla braku rekomendacji, nie jest w stanie przedstawić satysfakcjonującego i możliwego do zaakceptowania stanowiska.

Co to znaczy "nieodpowiednia cena"
Nie mamy odpowiedniej informacji zwrotnej, dlaczego propozycja firmy nie znalazła uznania w oczach Komisji Ekonomicznej i czym kierowała się Komisja odrzucając daną cenę jako "nieodpowiednią". Ponadto cena nie powinna być jedynym wyznacznikiem oceny wniosku - uważa Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej Farmacja Polska.

Obecnie - jak informuje nas resort zdrowia - w ramach procedury odnawiania decyzji refundacyjnych negocjacje z firmami farmaceutycznymi zostały zakończone.

W wyniku dotychczasowych negocjacji
dla wniosków refundacyjnych dotyczących produktów, dla których decyzje administracyjne wygasają z dniem 31 grudnia 2015 r., zakończono pozytywną decyzją administracyjną 2197 wniosków refundacyjnych.

Dla 120 wniosków refundacyjnych (ok. 5% złożonych wniosków) nie wydano jeszcze takich decyzji. Te wnioski zostaną przeanalizowane przez nowe kierownictwo resortu zdrowia.

Termin na wydanie decyzji, które będą obowiązywały od 1 stycznia 2016 r., jeszcze nie minął.

- Minister zdrowia nie wydał jeszcze żadnej negatywnej decyzji w ramach pierwszoinstancyjnego postępowania w odniesieniu do wniosków refundacyjnych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych złożonych w ramach odnowienia decyzji administracyjnych - informuje Danuta Jastrzębska, naczelnik wydziału obsługi mediów w Ministerstwa Zdrowia.

Jak dodaje, stanowisko nowego kierownictwa resortu zdrowia w powyższym zakresie zostanie podjęte w najbliższym czasie, po uprzednim zapoznaniu się z dokumentacją prowadzonych postępowań administracyjnych.

Przedstawiciele środowiska farmaceutycznego oczekują większej transparentności w procesie negocjacji cenowych i realnych oczekiwań ze strony resortu zdrowia.

To czasami kwestia kilku groszy
Ponadto, jak informują firmy, czasem chodzi o kilkugroszowe obniżki dotyczące poszczególnych leków, które nie spowodują obniżenia limitu. O co zatem chodzi? - pytają. Bo na pewno nie o oszczędność dla płatnika. Pacjent może natomiast w aptece dokonać wyboru i jeśli uzna lek za zbyt drogi, poprosić o tańszy odpowiednik.

- Jest to tym bardziej niezrozumiałe w sytuacji, gdy Ministerstwo Zdrowia - w swojej opinii do nowelizacji ustawy refundacyjnej złożonej w 2014 roku - napisało, że ideą resortu jest zapewnienie pacjentowi wyboru i szerokiej możliwości korzystania: od leku najtańszego w grupie oraz innych jego odpowiedników, z różnym poziomem odpłatności - podkreśla prezes Rej.

Dodaje, że chorzy, szczególnie na schorzenia przewlekłe, przyzwyczajają się do leków, dobrze je tolerują i nie chcą być co kilka miesięcy "przestawiani" na inne produkty. Starsze osoby, które nie mają już tak dobrej pamięci, przy częstych zmianach leków nie byłyby w stanie powiedzieć, jakie leki przyjmują.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• LEKI REFUNDOWANE
• REFUNDACJA LEKÓW