×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Badacze odkryli sposób na ciężką migrenę. Jest w aerozolu

Autorzy: PAP; oprac. JKB • Źródło: PAPOpublikowano: 02 czerwca 2023 06:28Zaktualizowano: 02 czerwca 2023 07:15

W czasopiśmie "Regional Anesthesia & Pain Medicine" poinformowano o nowym sposobie terapii osób z migreną oporną na leczenie. To ketamina w formie aerozolu do nosa.

Badacze odkryli sposób na ciężką migrenę. Jest w aerozolu
Aerozol z ketaminą może pomóc osobom cierpiącym na silną migrenę. Fot. Shutterstock
  • Ketamina przyjmowana w postaci aerozolu do nosa może okazać się bezpieczną i skuteczną metodą terapii opornej na leczenie przewlekłej migreny
  • Badacze, którzy doszli do tych wniosków podkreślają jednocześnie, że terapia donosowa powinna być stosowana wyłącznie u osób, u których zawiodły wszystkie inne metody
  • - Nasze badanie sugeruje, że donosowa ketamina ma duży potencjał; w warunkach ambulatoryjnych może oferować działanie przeciwbólowe z ograniczonymi skutkami ubocznymi - podsumowano

Ketamina w sprayu bezpieczniejszą metodą

Jest to, jak podkreślają autorzy publikacji, wygodniejsza alternatywa dla wlewu dożylnego, który jest obecnie najczęstszą metodą podawania leku pacjentom z tego typu migreną. Jednocześnie, dodają, z uwagi na możliwość nadużywania terapia donosowa powinna być przeznaczona wyłącznie dla tych, u których zawiodły wszelkie inne metody leczenia.

Kilka wcześniejszych badań klinicznych wykazało, że dożylnie podawana ketamina jest skuteczna w leczeniu przewlekłego bólu głowy, także w bólach migrenowych i klastrowych. Nie było jednak jasne, czy podobnie zadowalająca jest skuteczność tej substancji w przypadku przewlekłej i opornej na leczenie migreny.

Aby się tego dowiedzieć, neurolodzy z Thomas Jefferson University w Filadelfii (USA) dokonali retrospektywnego przeglądu wyników i doświadczeń osób z przewlekłą migreną, którym podawano donosowo aerozol z ketaminą w okresie od stycznia do lutego 2020 r.

W sumie pacjentów było 242 (średnia wieku 44 lata), z czego 169 zgodziło się na wywiad. Większość z nich (67,5 proc.) doświadczała bólów głowy codziennie, a prawie 85 proc. próbowało w swoim życiu więcej niż 3 rodzajów leków zapobiegawczych.

Najczęstszymi powodami chęci zastosowania nowej terapii były: niepełna skuteczność doraźnych leków przeciwbólowych (59 proc. osób) i leków profilaktycznych (31 proc.), wyraźne korzyści po wcześniej zastosowanej ketaminie dożylnej (22,5 proc.) oraz nieskuteczność dożylnie podawanej lidokainy (22,1 proc.).

W czasie trwania badania pacjenci używali aerozolu z ketaminą średnio przez 10 dni w miesiącu. Prawie połowa (49 proc.) stwierdziła, że spray był "bardzo skuteczny", a 39,5 proc. uznało go za "nieco skuteczny". Ponad jedna trzecia (35,5 proc.) przyznała, że jakość ich życia jest teraz "znacznie lepsza".

W porównaniu z innymi lekami doraźnymi 43 proc. uczestników uznało aerozol do nosa za "dużo lepszy", blisko 30 proc. za "nieco lepszy".

Prawie 3/4 badanych stwierdziło, że dzięki ketaminie używa mniej leków przeciwbólowych. Zdecydowana większość badanych zadeklarowała, że chce zostać przy tej metodzie po zakończeniu eksperymentu.

Jeśli chodzi o działania niepożądane, to zgłosiło je blisko 3/4 uczestników. Najczęściej było to zmęczenie, prawie równie często niewyraźne widzenie, a czasami dezorientacja, wyraziste sny i halucynacje. Wszystkie te objawy były tymczasowe.

Ograniczeniem, o którym warto wspomnieć było to, że zdecydowaną większość uczestników badania stanowiły młode kobiety.

Aerozol nie jest jeszcze dopuszczony do użytku

Na razie aerozol z ketaminą do nosa nie jest jeszcze formalnie dopuszczony do użytku. Autorzy badania podkreślają, że jeśli do tego dojdzie i spray stanie się zatwierdzoną metodą leczenia, ułatwi to życie wielu osobom, gdyż dożylne wlewy z ketaminy wymagają stałej obecności specjalisty, który po pierwsze dobiera odpowiednią dawkę, po drugie na bieżąco monitoruje ewentualne skutki uboczne, co znacząco ogranicza stosowanie tego typu terapii w przychodniach, a tym bardziej w warunkach domowych.

Jednocześnie ostrzegają przed możliwym problemem uzależnienia, które często towarzyszy lekom podawanym donosowo, tym bardziej że sama ketamina ma potencjał uzależniający. Omawiane badanie wykazało, że 23 uczestników stosowało spray codziennie, a 37 używało go częściej niż przez 15 dni w miesiącu, mimo że ból ustępował już przy dużo rzadszym przyjmowaniu.

- Dlatego należy do tego podejść ostrożnie i indywidualnie, ponieważ niektórzy faktycznie mogą reagować tylko na powtarzane dawki ketaminy, podczas gdy inni mogą jej po prostu nadużywać - ostrzegają naukowcy. - Klinicyści powinni więc rozważyć zastosowanie tego typu terapii tylko w przypadku pacjentów z migreną, którzy w wyniku swojej choroby osiągnęli znaczny stopień niepełnosprawności.

- Niemniej nasze badanie sugeruje, że donosowa ketamina ma duży potencjał; w warunkach ambulatoryjnych może oferować działanie przeciwbólowe z ograniczonymi skutkami ubocznymi w przypadku opornej na leczenie przewlekłej migreny - podsumowują.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
    PARTNERZY SERWISU
    partner serwisu
    partner serwisu

    Najnowsze