Apel do pacjentów: nie róbcie zapasów bezpłatnych leków, bo ich zabraknie dla innych
Już od 1 września lekarz będzie mógł wypisać receptę na bezpłatne leki dla dzieci do 18 roku życia oraz seniorów 65 plus. Lekarze apelują do chorych, by nie gromadzili zapasów leków.

- Od 1 września lekarze będą mogli przepisywać bezpłatne leki dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia oraz seniorów od 65 roku życia
- Lista 18 minus liczy 2825 pozycji. Lista dla seniorów, w porównaniu do wykazu 75 plus obowiązującego do 31 sierpnia, została poszerzona z 2056 do 3789 pozycji, czyli prawie dwukrotnie
- Jednocześnie lekarze apelują, by pacjenci nie gromadzili zapasów bezpłatnych leków
- Tomasz Zieliński: jeżeli u pacjentów pojawi się chęć kupienia leków na dłuższy czas, kiedy pojawią się bezpłatnie, to za chwilę zabraknie leków w Polsce. Żaden kraj nie ma zapasów na rok. Edukujmy, by pacjenci nie robili zbędnych zapasów
Lekarz musi zaznaczyć na recepcie uprawnienie do bezpłatnego leku
Od 1 września 2023 roku wchodzą dwa nowe wykazy refundacyjne: dla dzieci i młodzieży, tzw. lista 18 minus oraz lista dla seniorów powyżej 65 roku życia. Osoby z tych dwóch grup zyskują prawo do bezpłatnych leków.
Lista 18 minus liczy 2825 pozycji. Lista dla seniorów, w porównaniu do wykazu 75 plus obowiązującego do 31 sierpnia, została poszerzona z 2056 do 3789 pozycji, czyli prawie dwukrotnie. Oczywiście lista pozycji nie oznacza liczby substancji czynnych. Tych na liście 18 minus wydawanych bezpłatnie będzie ok. 280 w 216 różnych grupach limitowych, dla seniorów – ponad 420 umieszczonych w 271 różnych grupach limitowych.
Na listach dla seniorów, oprócz leków dotąd bezpłatnych, znalazły się leki stosowane m.in. w nadciśnieniu tętniczym oraz cukrzycy, w tym wyczekiwane flozyny i analogi GLP1. W przypadku populacji pediatrycznej bezpłatnie będą wydawane m.in. antybiotyki, insuliny oraz analogi insulin, leki przeciwzakrzepowe, leki przeciwgrzybicze, przeciwnowotworowe i immunomodulujące, opioidowe leki przeciwbólowe, przeciwpadaczkowe i szczepionki przeciw grypie.
To, jak zacznie działać przepisywanie i wydawanie bezpłatnych leków już od 1 września, będzie zależało m.in. od sprawności systemów informatycznych, samych lekarzy, a potem farmaceutów realizujących recepty.
Lekarz w trakcie wystawiania recepty będzie musiał zaznaczyć odpowiednie uprawnienia pacjenta do otrzymania bezpłatnego leku. Dla seniorów jest to oznaczenie „S”, dla dzieci – „DZ”. W tym pierwszym przypadku praktyka jest już znana lekarzom, ponieważ od lat wystawiają bezpłatne leki dla seniorów 75 plus. Teraz tylko zwiększa się grupa beneficjentów. W przypadku dzieci to nowa funkcjonalność. Znacznik „DZ” będzie musiał znaleźć się na recepcie, jak „S” dla seniora.
Lekarzu, zaglądaj do IKP pacjenta
Realizacja programu wymaga wprowadzenia zmian w systemach gabinetowych. - Zmiany wymagają uwagi z naszej strony, by uniknąć problemu, że przyjdzie pacjent z pretensjami, że nie dostał leku za darmo. Chodzi o sprawdzenie czy w programie mamy możliwość zmiany granicy wieku z 75 na 65 lat w dniu, w którym wejdzie w życie ustawa. Podobnie jest, jeśli chodzi o możliwość wystawiania oznaczenia „DZ” dla dzieci. Ważne, że jeśli lekarz ma własne oprogramowanie w gabinecie, to trzeba zaktualizować programy gabinetowe – apelował Tomasz Zieliński, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego i lekarz rodzinny z woj. lubelskiego.
Medycy z Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych – Pracodawców przygotowali specjalny webinar z wyjaśnieniami na temat zmian w zakresie bezpłatnych leków dla pacjentów 65+ i 18-.
W trakcie spotkania Tomasz Zieliński przypomniał również, że tak jak dotychczas w przypadku bezpłatnych leków dla seniorów 75 plus, nadal uprawnienie dotyczy sytuacji, gdy lek jest przepisany zgodnie z zarejestrowanymi wskazaniami.
- To, że lek jest na liście produktów bezpłatnych nie oznacza, że zawsze będzie dla pacjenta bezpłatny. Pacjent musi spełniać odpowiednie kryteria. Tu obowiązują zasady Charakterystyki Produktu Leczniczego i zapisy obwieszczeń refundacyjnych.
Kolejna rzecz, na którą uczulał lekarzy wiceprezes Zieliński, to obowiązek weryfikacji w Internetowym Koncie Pacjenta, czy chory ma już wypisane leki, jakie, czy i kiedy je wykupuje.
Przypomniał art. 43a ustawy o świadczeniach, że osoby uprawnione do wystawiania recept na podstawie ust. 1 i 1a, przed wystawieniem recepty są obowiązane do dokonywania, za pośrednictwem systemu, weryfikacji ilości oraz rodzaju przepisanych leków pod względem bezpieczeństwa oraz konieczności ich stosowania, biorąc pod uwagę recepty wystawione oraz zrealizowane dla tego pacjenta.
- Tego przepisu nie da się wykonać inaczej niż zaglądając do tego, co jest w IKP. Zaglądanie do systemu P1 na pewno jest logowane i na pewno będzie widać w systemie, czy lekarz to robi czy nie. Biorąc pod uwagę, jak dużo w tej chwili będzie leków wydawanych bezpłatnie dla dużej grupy pacjentów, może być bardzo kosztowne, jeśli kiedyś kontroler NFZ będzie chciał sprawdzać, czy zajrzeliśmy do systemu – podkreślał.
Farmaceuci nie mogą dokonywać uzupełnień w zakresie uprawnienia „S” i „DZ”
Również w aptekach ważna jest aktualizacja oprogramowania umożliwiająca automatyczne dostosowanie do realizacji recept 65 plus oraz funkcjonalność systemu dla uprawnienia 18 minus.
Farmaceutka Aga Anczykowska we wpisie na Twitterze informuje: - Apteki są już prawie gotowe na realizację recept dla pacjentów 65+ (uprawnienie S) i pacjentów do 18 rż. (uprawnienie DZ). Czekamy na nowe wykazy leków, które będą należeć się bezpłatnie uprawnionym i czekamy na funkcjonalność systemu w przypadku dzieci.
Jednocześnie przypomina, że farmaceuci nie mogą dokonywać uzupełnień w zakresie uprawnienia „S” i „DZ”. Jeśli lekarz czy pielęgniarka wystawiająca receptę tego nie zrobi, pacjent nie otrzyma bezpłatnego leku w aptece.
Drugą zasadą jest to, że uprawnienie nie jest ważniejsze od odpłatności. - Lek znajdujący się na liście musi zostać przepisany ze zniżką przyznaną na podstawie posiadanych wskazań refundacyjnych pacjenta – podkreśla farmaceutka.
Zaznacza również, że recepta musi zostać wystawiona z dodatkowym uprawnieniem po uzyskaniu przez pacjenta prawa do uprawnienia: w przypadku pacjentów 65+ w dniu sześćdziesiątych piątych urodzin, w przypadku dzieci przed dniem osiemnastych urodzin.
Kolejna bardzo ważna rzecz - w przypadku gdy pacjent rozpoczął w aptece realizację recepty i w międzyczasie nabył uprawnienia do bezpłatnej realizacji (np. 2 września skończy 65 lat), w celu otrzymania darmowych leków wymagana jest nowa recepta wystawiona z oznaczeniem uprawnienia w/po dniu urodzin – informuje Aga Anczykowska, na łamach Magazynu Aptekarskiego.
Uwaga - antybiotyki
Jedną z najbardziej istotnych zmian będą bezpłatne antybiotyki dla dzieci. To rodzi pokusę ich nadużywania. O ile teraz już lekarze ulegając czasami presji pacjenta, przepisują je nieracjonalnie, kiedy odchodzi dodatkowo czynnik finansowy, pokusa może być jeszcze większa.
- Do refundacji wejdą bezpłatne leki dla populacji pediatrycznej. Wśród tych leków będą antybiotyki. Dlatego ważne jest przypomnienie zasad racjonalnej antybiotykoterapii, bo niewątpliwie pojawi się presja ze strony części rodziców, żeby te leki, skoro są bezpłatne, przepisywać praktycznie przy większości infekcji – mówiła prof. Agnieszka Mastalerz – Migas, konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej, podczas wspomnianego webinaru.
- To na lekarzach spoczywa odpowiedzialność za prawidłowe ordynowanie leków, w tym antybiotyków. Nie włączamy ich do terapii na życzenie pacjenta czy rodziców pacjenta. Większość, bo ponad 90 proc. infekcji górnych dróg oddechowych to infekcje wirusowe. Wtedy nie stosujemy antybiotyków, bo one nie działają osłonowo, nie zapobiegają nadkażeniu bakteryjnemu, a wręcz przeciwnie, mogą mu sprzyjać, jeśli zastosujemy je za wcześnie – wyjaśniała.
W tym sezonie lekarze mają narzędzia pomocne w unikaniu zbędnej antybiotykoterapii: szybkie testy ilościowe CRP u dzieci do ukończenia 6 roku życia, strep-testy oraz testy combo 3w1: grypa/COVID-19/RSV.
- Ta racjonalna postawa powinna wiązać się też z odradzaniem pacjentom robienia zapasów leków. Ponieważ kiedy coś pojawia się bezpłatnie, to jest oczywisty mechanizm psychologiczny, że będzie nacisk, żeby tych leków wypisać dużo. Na zapas. Żaden kraj nie jest przygotowany na to, by cała populacja pacjentów, na przykład z cukrzycą czy nadciśnieniem, mogła ruszyć do aptek i wykupić sobie roczny zapas leku. Edukujmy pacjentów i zachęcajmy do racjonalności – apelowała konsultant.
Obawy o dostępność. Apel do pacjentów: nie róbcie zapasów leków
O racjonalność w tym zakresie apelował również Tomasz Zieliński: – Jeżeli u pacjentów pojawi się chęć kupienia leków na dłuższy czas, kiedy pojawią się bezpłatnie, to za chwilę zabraknie leków w Polsce. Żaden kraj nie ma zapasów na rok. Edukujmy, by pacjenci nie robili zbędnych zapasów, tylko racjonalnie nabywali leki na okres, w którym są im potrzebne.
Dodatkowym „zabezpieczeniem” przed gromadzeniem leków na zapas przez pacjentów, są zmiany w zasadach realizacji rocznych recept. Wcześniej pacjent mógł zrealizować taką receptę jednorazowo na 180 i w krótkim odstępie czasu za kolejne pół roku. Teraz Ministerstwo Zdrowia wprowadziło zasadę podzielenia realizacji recepty na trzy moduły. Jednorazowo pacjent będzie mógł zrealizować receptę maksymalnie na 4 miesiące. Kolejną ilość leku może otrzymać po upływie 3/4 okresu, na który zrealizował receptę. Te zmiany wchodzą w życie 1 listopada br.
- Będzie to dość skomplikowany proces, dlatego zachęcam, żebyśmy wypisując leki zwracali uwagę na dobrze wypisane dawkowanie danego leku, by farmaceuta miał szanse policzyć dawki. Tam, gdzie nie musimy, przynajmniej w najbliższych miesiącach, nie piszmy nietypowych ilości. Po 1 marca 2024 roku ma wejść system informatyczny, który będzie wspierał farmaceutów – zaapelował do lekarzy wiceszef Porozumienia Zielonogórskiego.
Od 1 listopada tego roku wchodzi również zmiana, iż lekarze w AOS i w szpitalach będą mogli weryfikować leki w IKP bez konieczności uzyskania zgody pacjenta. Lekarze w POZ mają taką możliwość od kilku lat. Nowelizacja przepisów ułatwi wypisywanie bezpłatnych leków dla seniorów w poradniach specjalistycznych i w szpitalach przy wypisie pacjenta, by nie musiał już wracać do swojego lekarza rodzinnego tylko po to, by ten mógł wystawić receptę na leki przepisane przez specjalistę, w celu uzyskania bezpłatnych leków.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (12)