Pilotaż zdalnego monitorowania stanu zdrowia dzieci. Wiceminister Martyniak: zgłosiło się dotąd 19 placówek
- Do pilotażu zdalnego monitorowania stanu zdrowia dzieci i młodzieży z niedoborami odporności zgłosiło się dotąd 19 placówek. Nabór będzie wznowiony jeszcze w kwietniu - przekazał w piątek, 14 kwietnia, wiceminister zdrowia Marcin Martyniak.

- Wiceminister zdrowia Marcin Martyniak opowiedział w Sejmie o programie pilotażowym SmartDoktor
- Jest to program dotyczący monitorowania dzieci i młodzieży z pierwotnymi i wtórnymi niedoborami odporności
- - To jest kompleksowe rozwiązanie telemedyczne, które docelowo ma służyć zarówno placówkom medycznym, jak i pacjentom w bardzo szerokim spektrum tego narzędzia - wyjaśnił wiceminister
- Pilotaż będzie trwał do końca listopada 2023 roku i ma objąć 1200 pacjentów. Dotychczas zgłosiło się 19 placówek w całej Polsce
Ważny obowiązek w ZUS. Termin tylko do 22 maja
Program SmartDoktor. Do pilotażu zgłosiło się 19 placówek
Wiceminister odpowiadał w Sejmie na pytania posłów PiS o program SmartDoktor. Chodzi o pilotaż monitorowania dzieci i młodzieży z pierwotnymi i wtórnymi niedoborami odporności. O program pytali posłowie Mariusz Trepka, Monika Pawłowska, Krzysztof Lipiec, Tadeusz Chrzan, Anna Kwiecień, Aleksander Mrówczyński, Adam Śnieżek i Jerzy Paul.
Wiceminister akcentował, że resort zdrowia cały czas rozwija portfolio usług cyfrowych, czego przykładem jest m.in. internetowe konto pacjenta, e-skierowania i e-recepty.
- Program SmartDoktor jest jednym z wielu programów w ramach platformy domowej opieki medycznej. To jest kompleksowe rozwiązanie telemedyczne, które docelowo ma służyć zarówno placówkom medycznym, jak i pacjentom w bardzo szerokim spektrum tego narzędzia - mówił Martyniak.
- Po e-stetoskopie, po opasce telemedycznej, po zdalnej spirometrii przyszedł czas na program skierowany osób poniżej 18 roku życia, czyli SmartDoktor - dodał.
Wiceminister przypominał, że program skierowany jest do pacjentów, którzy nie ukończyli 18 roku życia z pierwotnymi oraz wtórnymi niedoborami odporności, w tym po przebytym zakażeniu wirusem SARS-CoV-2.
Program - jak zapowiadał wcześniej resort - pozwoli zdalnie monitorować stan zdrowia pacjentów m.in. przez osłuchiwanie płuc i serca, badanie obrazowe ucha, gardła, skóry i całego ciała. Placówki zakwalifikowane do programu otrzymają pieniądze m.in. na zakup innowacyjnych urządzeń wielofunkcyjnych, które pozwolą zdalnie wykryć pierwsze objawy przeziębienia, grypy oraz innych infekcji wirusowych i bakteryjnych dróg oddechowych, ucha środkowego czy skóry.
Pilotaż - jak kontynuował - będzie trwał do końca listopada 2023 roku i ma objąć 1200 pacjentów.
- Nabór będzie wznowiony jeszcze w kwietniu, w końcówce kwietnia, do tego programu. Do tego momentu zgłosiło się 19 placówek na terenie kraju - podał wiceminister.
Budżet programu, jak dodał, to ponad 4 mln zł. - To pilotaż, na podstawie tych minimum 1200 pacjentów będziemy wyciągać wnioski i starać się wprowadzić ten program do systemu na stałe - stwierdził.
Dziś wchodzą ważne zmiany w sprawie recept

ZOBACZ KOMENTARZE (0)