Z powodu koronawirusa więcej osób pracuje zdalnie
Firma Zoom dostarczająca oprogramowanie do obsługi wideokonferencji zyskała na wartości aż o 15 proc. w czasie, gdy z jej usług korzysta więcej osób pracujących zdalnie z powodu zagrożenia koronawirusem - pisze we wtorek, 4 lutego serwis internetowy stacji telewizyjnej CNBC.

Wzrost wartości akcji firmy Zoom Video Communications ma bezpośredni związek z zakłóceniami działania wielu firm z całego świata, które mają swoje biura w Chinach - ocenia CNBC.
Liczne przedsiębiorstwa z USA zdecydowały o zamknięciu swoich chińskich filii ze względu na zagrożenie epidemiologiczne. W Chinach kontynentalnych do tej pory stwierdzono ponad 17 tys. przypadków zachorowań po zarażeniu koronawirusem, w wyniku choroby zmarło tam co najmniej 426 osób. W USA - jak donosi stacja - potwierdzono obecnie 11 przypadków zachorowania.
Wśród firm, które zdecydowały się zalecić swoim pracownikom w Chinach zdalne wykonywanie obowiązków, są m.in. Google, Facebook, Apple, Microsoft i Ford. Jak podkreślił w rozmowie z serwisem szef firmy Zoom Eric Yuan, od ubiegłego tygodnia zainteresowanie oprogramowaniem do obsługi telekonferencji znacząco wzrosło. - Prawie każdego dnia odnotowujemy rekordową liczbę użytkowników - podkreślił.
Yuan zasugerował też, że trend wzrostu zapotrzebowania na oprogramowanie do koordynacji pracy zdalnej będzie się utrzymywał, a obecna fala zainteresowania to przejaw zjawiska na szerszą skalę. - Coraz więcej osób chce pracować z domu i obecnie niemal każda firma zatrudnia w ten sposób pracowników - zwrócił uwagę prezes Zooma.
Zoom to firma, która weszła na giełdę w ubiegłym roku i obecnie wyceniana jest na 24,2 mld dolarów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)