W przychodni nie przyjmują od razu? Lekarze rodzinni: zgodnie z prawem lekarz może wyznaczyć termin przyjęcia
Z powodu infekcji wirusowych placówki POZ przeżywają oblężenie. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia przypomina, że nie wszyscy pacjenci mogą zostać przyjęci w dniu zgłoszenia, a obowiązujące przepisy umożliwiają wskazanie innego terminu udzielenia świadczenia zdrowotnego.

- Lekarze rodzinni zwracają uwagę, że przed sezonem infekcyjnym nie było większych problemów z przyjęciami w placówkach POZ
- Zgodnie z danymi MZ w Polsce występuje szczyt zachorowań na grypę
- Od 1 do 7 stycznia zanotowano w Polsce 306 637 przypadków grypy i jej podejrzeń
Obowiązkowa informacja do ZUS. Termin mija 31 stycznia
W przychodni nie chcą przyjąć od razu? To norma w opiece specjalistycznej
- Obowiązujące od 2013 r. przepisy dają nam możliwość wskazania innego terminu udzielenia świadczenia zdrowotnego, co od dawna jest normą w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej - wskazuje prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) Bożena Janicka.
Na udzielenie przez lekarza POZ świadczenia w terminie uzgodnionym z pacjentem lub umówienie się z nim na teleporadę zezwala rozporządzenie ministra zdrowia z 24 września 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej - informuje PPOZ.
Lekarze rodzinni zwracają uwagę, że przed sezonem infekcyjnym nie było większych problemów z przyjęciami w placówkach POZ.
- Chcemy, żeby pacjenci wiedzieli, że nie jest to niczyje widzimisię czy brak dobrej woli. (...) Mamy nadzieję, że kolejki do POZ będą zdecydowanie krótsze, kiedy sezon infekcyjny minie - komentują lekarze PPOZ.
Zgodnie z danymi MZ w Polsce występuje szczyt zachorowań na grypę. Od 1 do 7 stycznia zanotowano w Polsce 306 637 przypadków grypy i jej podejrzeń. Wystawiono z tego powodu 2891 skierowań do szpitala. W grudniu 2022 r. zanotowano w Polsce ponad 1 mln 139 tys. przypadków grypy i jej podejrzeń, a przez cały listopad ok. 490 tys.

ZOBACZ KOMENTARZE (11)