Zwyrodnienie stawów: łagodzenie bólu tak samo szkodliwe jak choroba?
Nowe badania zaprezentowane przez naukowców na kongresie Europejskiej Ligi Przeciw Reumatyzmowi 2018 (EULAR) pokazują, że w przypadku pacjentów z chorobą zwyrodnieniową stawów niesteroidowe leki przeciwzapalne (NZLP) ponaddwukrotnie zwiększają ryzyko schorzeń układu krążenia.

Zespół dr. Aslama Anisa z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver w Kanadzie przeanalizował dokumentację medyczną 7743 osób z chorobą zwyrodnieniową stawów oraz 23 239 osób bez choroby zwyrodnieniowej stawów, które odpowiadały chorym wiekiem i płcią.
Stosowanie NLPZ w grupie chorych na ChZS m.in. zwiększyło ryzyko wystąpienia zastoinowej niewydolności serca o 44,8 proc., ryzyko choroby niedokrwiennej serca o 94,5 proc, a ryzyko udaru o 93 proc. - podaje "Rzeczpospolita".
Zdaniem badaczy ryzyko może być nawet większe, ponieważ w analizach brano pod uwagę tylko leki przepisane przez lekarza. Nie uwzględniono wpływu NLPZ dostępnych bez recepty, takich jak ibuprofen czy naproksen.
Z objawami choroby zwyrodnieniowej stawów (ChZS) zmaga się ponad połowa osób po 60. r.ż. - jest to najczęstsze schorzenie układu ruchu. Rozwija się w wyniku niszczenia chrząstki stawowej, której zadaniem jest amortyzowanie stawu i umożliwienie przesuwania się powierzchni stawowych. Destrukcja chrząstki powoduje ocieranie się o siebie kości, co prowadzi do obrzęku stawów i bólu.
Więcej: www.rp.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)