×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Zarodziec malarii zachęca komary do ssania ludzkiej krwi

Autor: Paweł Wernicki - PAP/Rynek Zdrowia05 listopada 2017 14:59

Komary przenoszące malarię - w porównaniu do tych niezarażonych pasożytem - wydają się chętniej ssać ludzką krew niż zwierzęcą - informuje pismo "Biorxiv".

Zarodziec malarii zachęca komary do ssania ludzkiej krwi
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Wcześniejsze badania ujawniły, że wiele pasożytów potrafi wpływać na zachowanie przenoszących je organizmów, by ułatwić sobie cykl rozwojowy. Na przykład dojrzałe przywry Diplostomum pseudospathaceum żyjące w oczach ryb sprawiają, że ryby te chętniej podpływają do powierzchni, przez co rosną szanse schwytania ich przez ptaki. Larwy os żyjące wewnątrz innych os przekształcają je w "zombie". Zaś pierwotniak Toxoplasma sprawia, że zarażone nim myszy nie boją się kota i dają mu się zjeść.

Jednokomórkowy zarodziec malarii Plasmodium falciparum wykorzystuje komary, aby się przenosić, jednak rozmnaża się wyłącznie w organizmie człowieka i niektórych małp.

Aby podtrzymać gatunek, zarodźce stosują więc sprytne sztuczki. Komary zarażone niedojrzałą postacią pasożyta żerują mniej chętnie, natomiast gdy pasożyt dojrzeje do kolejnej fazy rozwoju - nabierają apetytu na krew.

Amélie Vantaux z Research Institute for Health Sciences w Bobo-Dioulasso (Burkina Faso) postanowiła sprawdzić, czy zarażony gotowymi do infekcji pasożytami komar woli ludzi od innych potencjalnych żywicieli.

Naukowcy rozmieścili pułapki w trzech wioskach w Burkina Faso. Niektóre z nich wydzielały zapach człowieka, inne - cielęcia. Następnie przeanalizowano krew w schwytanych komarach sprawdzając obecność zarodźców malarii oraz gatunki, na których żerowały owady.

To, czy komar był, czy też nie był zarażony wydawało się mieć związek z wyborem ludzi - bądź zwierząt - do kąsania. Wśród komarów zarażonych zarodźcami gotowymi do dalszej infekcji 77 proc. żerowało na ludziach. W przypadku stadium nieinfekcyjnego było to 64 proc.

Autorzy badania przypuszczają, że pasożyt mógł wpłynąć na: funkcjonowanie zmysłów komara, na wybór środowiska, w którym szukał żywiciela lub na aktywność owadów.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
    PARTNER SERWISU
    partner serwisu

    Najnowsze