Tłuszcz pomoże w walce z łysieniem?
Badania przeprowadzone na myszach przez naukowców z Yale University wykazały, że komórki macierzyste odpowiedzialne za wzrost włosów są kontrolowane przez tkankę tłuszczową - informuje pismo "Cell".

Wstrzykiwanie prekursorowych komórek tłuszczowych pobranych od zdrowych myszy pomagało łysawym myszom, których mieszki włosowe wcześniej pozostawały "w uśpieniu". Po dwóch tygodniach od zastrzyku widać było u gryzoni gęstniejące owłosienie.
Komórki wytwarzały płytkowy czynnik wzrostu o stężeniu 100 razy większym w porównaniu z otaczającą tkanką. Podanie samego płytkowego czynnika wzrostu pobudzało wzrost 86 proc. mieszków.
Niewykluczone, że w proces wzrostu włosów zaangażowane są także inne substancje. Prawdopodobnie komórki tłuszczowe mogą mieć również inne, nie poznane dotąd funkcje, związane na przykład z tworzeniem się nowotworów czy gojeniem ran.
Zdaniem specjalistów istnieje możliwość, że w przyszłości w podobny sposób będzie można odwracać proces łysienia u ludzi.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)