Puławy. W szpitalu ruszyła pracownia implantacji stymulatorów serca. Planowanych jest 100 zabiegów
W Puławach na oddziale kardiologicznym w tamtejszym szpitalu rozpoczęła działalność pracownia implantacji stymulatorów serca. Pierwsze operacje zostały wykonane w czwartek.

- W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Puławach otwarto pracownię implantacji stymulatorów serca
- Pracownia jest dużym udogodnieniem szczególnie dla lokalnych pacjentów, którzy nie muszą już szukać pomocy w innych miastach
- Kardiolodzy planują przeprowadzać rocznie 100 implantacji. Pierwsze zabiegi odbyły się w czwartek 22 lipca
Pracownia implantacji w Puławach
Ordynator oddziału kardiologii w puławskim szpitalu dr n. med. Jacek Gniot powiedział, że przygotowania do otwarcia pracowni implantacji stymulatorów serca trwały od kilku lat. Wymienił, że chodzi m.in. o zakup sprzętu, urządzenie pomieszczeń, zatrudnienie nowej kadry lekarskiej i wstępne szkolenia przy współpracy z wysokospecjalistycznymi ośrodkami.
- Zaczynamy wszczepianie stymulatorów serca. To pierwsza tego typu pracownia w Puławach. Zabiegi są refundowane przez NFZ. Do tej pory pacjenci wymagający takiej interwencji musieli być transportowani do innych szpitali np. do Lublina, Warszawy, a czasem Radomia. Wiązało się to z uciążliwościami dla pacjentów, ich rodzin, jak i szpitala - dodał kardiolog.
Pierwsi pacjenci zostali zoperowani w Puławach w czwartek. Lekarze zakładają, że w ciągu roku są w stanie wykonać około 100 implantacji stymulatorów serca. Zdaniem doktora, uruchomienie nowej pracowni będzie dużym udogodnieniem dla pacjentów z Puław, bo nie będą już musieli nigdzie wyjeżdżać.
- W ramach poradni kardiologicznej uruchamiamy też poradnię kontroli stymulatorów. Będą mogły z niej korzystać nie tylko osoby, które miały u nas przeprowadzony zabieg, ale także inni pacjenci z powiatu puławskiego, którzy obecnie mają już wszczepione urządzenia i do tej pory jeździli na kontrolę np. do Lublina - zaznaczył dr Gniot.
Kto może mieć wszczepiony stymulator?
Doktor wyjaśnił, że zabiegi wszczepienia stymulatorów dotyczą osób, których serce pracuje zbyt wolno. Wtedy wszczepia się stymulator serca przyspieszający akcję serca albo urządzenie resynchronizujące, które poprawia funkcję skurczową lewej komory, przez co polepsza się jej wydolność i funkcje organizmu.
- Inaczej, takie zaburzenia grożą poważnymi konsekwencjami, mogą skończyć się tragicznie. Wolna akcja serca powoduje uszkodzenie innych narządów, np. nerek, mózgu. Może dojść np. do omdlenia z powodu zawrotów głowy oraz urazu głowy lub złamań w wyniku upadku - powiedział ordynator.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)