Naukowcy z Cambridge: najpierw mózg, potem mięśnie
Organizm człowieka, mając do dyspozycji inwestowanie zasobów energetycznych w działanie mózgu lub pracę mięśni, w pierwszej kolejności wybiera mózg - podaje ''Scientific Reports''.

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge (Wielka Brytania) wykazali, że realizacja dwóch zadań jednocześnie - jednego wymagającego intensywnego myślenia i drugiego opierającego się na wzmożonej pracy mięśni - upośledza wykonanie każdego z nich, ale w mniejszym stopniu tego związanego z aktywnością umysłową.
Jak podaje za ''Scientific Reports'' serwis Nauka w Polsce, w eksperymencie uczestniczyło 62 członków uniwersyteckiej drużyny wioślarskiej. Brali oni udział w teście polegającym na przywoływaniu z pamięci listy słów oraz 3-minutowym teście siły fizycznej przeprowadzanym na maszynie wioślarskiej. Następnie wykonywali oba zadania równocześnie.
Zgodnie z oczekiwaniami, osoby wykonujące dwa zadania jednocześnie uzyskiwały gorsze wyniki zarówno w teście pamięci, jak i teście siły. Stosunkowo lepiej radziły sobie jednak z aktywnością umysłową.
Analizy pokazały, że w przypadku testu siły efektywność wioślarzy spadała przeciętnie o 12,6 proc. W przypadku testu pamięci - tylko o 9,7 proc.
Wyniki badania wspierają hipotezę tzw. samolubnego mózgu - organu, który ''dba'' przede wszystkim o własne potrzeby. Pierwszeństwo mózgu w dostępie do zasobów energetycznych jest cechą, która prawdopodobnie pojawiła się u człowieka w toku ewolucji. Być może myślenie było dla przetrwania naszego gatunku funkcją ważniejszą niż sprawne poruszanie się.
Więcej: www.naukawpolsce.pap.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)