×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Naukowcy: szanse na udane zapłodnienie in vitro zależą też od psychiki kobiety

Autor: PAP/Rynek Zdrowia05 marca 2012 12:35

Polscy naukowcy wykazali, że kobiecy temperament jest związany z poziomami hormonów reprodukcyjnych - estradiolu i progesteronu. Kobietom o temperamencie sangwiniczki łatwiej zatem zajść w ciążę niż paniom o usposobieniu melancholijnym.

Naukowcy: szanse na udane zapłodnienie in vitro zależą też od psychiki kobiety
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Biolodzy, psycholodzy i antropolodzy z Polskiej Akademii Nauk, Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej (SWPS), Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego jako pierwsi na świecie precyzyjnie pokazali, że temperament kobiet ma związek z poziomami hormonów reprodukcyjnych w cyklu menstruacyjnym, a tym samym z płodnością - poinformowała rzeczniczka prasowa SWPS Natalia Osica w przesłanym PAP komunikacie.

"Wyniki przeprowadzonych badań pokazują, że kobiety wyróżniające się aktywnością, wytrzymałością, równowagą psychiczną i większą odpornością na stres mają dwukrotnie wyższe poziomy estradiolu niż kobiety mniej aktywne, mniej wytrzymałe, bardziej wrażliwe i mniej odporne psychicznie" - czytamy w komunikacie.

Jak wykazali badacze, kobiecy typ sangwinika cechuje wyższe prawdopodobieństwo zapłodnienia. Sangwiniczki mają też lepszy profil progesteronu niż melancholiczki, bardziej sprzyjający zagnieżdżeniu zarodka w przypadku zapłodnienia.

- To odkrycie pomoże zrozumieć, dlaczego w przypadku niektórych kobiet zabiegi in vitro są nieskuteczne - tłumaczy dr n. med. Anna Ziomkiewicz-Wichary, koordynatorka badania z Zakładu Antropologii PAN we Wrocławiu.

Jak wyjaśniają naukowcy, temperament wpływa na reakcję stresową, a głównym przedmiotem przeprowadzonych badań jest właśnie wpływ stresu psychospołecznego na funkcje reprodukcyjne kobiet. Zbadanie efektów stresu nie byłoby możliwe bez zbadania temperamentu, a co za tym idzie indywidualnych różnic w reaktywności na stres.

Projekt zrealizował latach 2008-2010 - pod kierunkiem dr n. med. Anny Ziomkiewicz-Wichary z Zakładu Antropologii PAN we Wrocławiu - zespół naukowców, w skład którego weszli: dr Szymon Wichary z Interdyscyplinarnego Centrum Stosowanych Badań Poznawczych SWPS, mgr Dorota Bochenek z Katedry Antropologii UWr, prof. Bogusław Pawłowski z Katedry Antropologii UWr oraz dr hab. Grażyna Jasieńska z Zakładu Epidemiologii i Badań Populacyjnych Collegium Medicum UJ.

Badania przeprowadzono na grupie 150 kobiet w wieku reprodukcyjnym (25-35 lat). Badane codziennie przez jeden cały cykl menstruacyjny pobierały próbki moczu, których analiza pozwoliła na określenie poziomu hormonów reprodukcyjnych - estradiolu i progesteronu. Uczestniczki badania wypełniały kwestionariusze lęku, stresu i temperamentu oraz kwestionariusze stylu życia dotyczące stosowanej diety i aktywności fizycznej. Badane zostały również dokładnie zmierzone i zważone.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
    PARTNER SERWISU
    partner serwisu

    Najnowsze