Chroniczny głód rujnuje życie chorej, jest sposób żeby to zmienić
Jako dziewczynka przeszła operację usunięcia guza mózgu. Skutek uboczny to chroniczny głód - choroba, która rujnuje życie Małgosi. Nadzieją dla dziewczyny jest nowatorski zabieg będący w fazie eksperymentu medycznego.

Nowotwór mózgu wykryto u niej, kiedy miała 9 lat. Konieczna była operacja. Guza wycięto w całości. Jednak od razu po operacji okazało się, że wystąpiły skutki uboczne. Jest nim ciągłe uczucie głodu. Ten głód tak się nasila, że dziewczyna jest w stanie zjeść dosłownie wszystko co się nadaje do konsumpcji. Z tego powodu musi być na okrągło kontrolowana, a i tak zdarza się, że nocą wstaje i wyjada z lodówki.
Nareszcie pojawiła się szansa, że problem Małgosi uda się rozwiązać. Wszystko dzięki nowatorskiej metodzie operacji, opracowanej przez profesora neurochirurga Marka Harata z Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Zabieg polega na wszczepieniu elektrody, która przekazuje sygnał do mózgu i ma zahamować głód.
Prąd zostaje dostarczony do obszaru mózgu, który jest nadaktywny. Ma to wpływ regulujący na uczucie głodu.
Operacja traktowana jest jako eksperyment medyczny i nie może być finansowana przez NFZ. Koszt to około 46 tys. zł. Dzięki pomocy darczyńców udało się zebrać pieniądze potrzebne na operację.
Więcej: www.tvn24.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)