
Podawanie osocza ozdrowieńców nie daje efektu u osób ciężko chorych na COVID-19, leczonych na oddziale intensywnej terapii – wykazały międzynarodowe badania REMAP-CAP. Kolejne obserwacje mają wykazać zasadność takiego leczenia w mniej ciężkich przypadkach.
Badaniami objęto ponad 900 ciężko chorych na COVID-19 pacjentów, leczonych na oddziale intensywnej terapii. Według Reutersa otrzymywali oni bogate w przeciwciała osocze pozyskane od osób, które przechorowały tę chorobę. Niestety, takie leczenie w najbardziej zaawansowanej jej postaci okazało się nieskuteczne. W minimalnym stopniu, bo zaledwie 2,2 proc., zmniejszało ono ryzyko zgonu chorych i nie nieznacznie skracało pobyt na oddziale intensywnej terapii.
Specjaliści prowadzący badanie REMAP-CAP zapowiadają, że chcą teraz sprawdzić, czy podawanie osocza ozdrowieńców jest przydatne u pacjentów ze średnio zaawansowaną chorobą COVID-19, nie wymagających leczenia na oddziale intensywnej terapii.
- Wydaje się, że podawanie osocza ozdrowieńców może być korzystne u pacjentów w okresie, kiedy ich organizm nie wytwarza jeszcze odpowiednich przeciwciał - twierdzi jeden z autorów badania prof. Manu Shankar-Hari Guy's and St Thomas' Hospital w Wielkiej Brytanii. Ma to wykazać dalsza analizy badania REMAP-CAP.
Podejrzewa się, że osocze ozdrowieńców może być skuteczną terapią, ponieważ zawiera przeciwciała przeciwko koronawirusom SARS-CoV-2, które mogą zneutralizować działanie tych patogenów u osób, które są zakażone i zaczęły chorować, ale same jeszcze ich nie wytworzyły. Może to uchronić pacjentów przed dalszym namnażaniem się tych patogenów i dalszym uszkodzeniem zaatakowanych tkanek. Trzeba to jednak wykazać w niezależnych badaniach.
Nie wiadomo dlaczego osocze ozdrowieńców nie pomaga u pacjentów z ciężką postacią COVID-19, przebywających na oddziale intensywnej opieki. - Być może - sugeruje prof. Alexis Turgeon z Universite Laval w Kanadzie - na tym etapie choroby uszkodzenia płuc są zbyt duże, by zauważyć poprawę.
Międzynarodowe badanie kliniczne REMAP-CAP prowadzone było dotąd na grupie 4,1 tys. pacjentów leczonych w ponad 290 ośrodkach w Europie, USA i Kanadzie oraz Azji, Australii i Afryki. Testowane są w nim różnego typu terapie.
Niedawno w ramach tego badania wykazano, że w ciężkich przypadkach COVID-19 pomocne są dwa preparaty immunosupresyjne, stosowane dotychczas głównie w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Są to tocilizumab i sarilumab, leki nazywane antagonistami receptorów IL-6, hamujące proces zapalny w organizmie. W przypadku niektórych chorych - stwierdzono - mogą one uchronić przed zniszczeniem płuc i innych narządów.
Podczas badania REMAP-CAP testowane są także inne terapie, które - jak się podejrzewa - mogą być przydatne w leczeniu COVID-19. Są to różnego typu antybiotyki, leki przeciwpłytkowe, statyny, a nawet witamina C.
W Polsce w ramach innego badania finansowanego przez Agencję Badań Medycznych ma zostać przetestowana przydatność amantadyny. Lek ten stosowany jest w chorobie Parkinsona, ale są podejrzenia, że może być przydatny w leczeniu choroby COVID-19. ABM zapowiada, że wyniki tych badań będą znane za kilka tygodni.
PAP - Zbigniew Wojtasiński


CZYTAJ TAKŻE
- 21:33 Kraków: szczepienia poza kolejnością w jednostce miejskiej; rezygnacja dyrekcji
- 21:12 1,5 mln Polaków zgłosiło chęć zaszczepienia. Co z tymi, którzy się nie zgłosili
- 21:03 Kraska o centralizacji szpitali: niektóre zdecydowanie nie radziły sobie z tym stanem epidemicznym
- 20:58 Ruszyła kampania wspierająca zdrowie psychiczne pracowników
- 20:41 Francja: pięć osób zmarło po otrzymaniu szczepionki przeciw Covid-19
- 20:28 Trzaskowski: do 25 stycznia zakończą się wszystkie prace w Szpitalu Południowym
- 20:28 Prof. Banach: cięcie kosztów bez inwestowania w rozwój szpitala to bardzo zły pomysł
- 20:10 W I kwartale do Polski powinno trafić 5,6 mln dawek szczepionki
- 19:56 Łódzkie: będzie dopłata do czynszu dla mieszkańców poszkodowanych przez covid
- 19:42 Turcja: pies codziennie przychodził przed szpital, w którym był jego chory właściciel
- 19:30 Prof. Kowalski: technologia stwarza coraz większe możliwości leczenia arytmii serca
- 19:11 Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży istnieje od 12 lat. Premier chce uruchomić kolejny?
- 1 Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce wynosi 1 457 755, zmarło 34 561 pacjentów
- 2 Będą paszporty i przywileje dla zaszczepionych? Chwiejny balans między równością a dyskryminacją
- 3 350 tys. zł zadośćuczynienia dla 19-latki za błąd medyczny, do którego doszło w przychodni
- 4 Personel pomocniczy: my też walczymy z Covid-19, a pominięto nas w dodatkowym wynagrodzeniu
- 5 Dworczyk: korygujemy błąd w planie szczepień, po seniorach - osoby przewlekle chore
- 6 Ten szybki test może przewidzieć ciężki przebieg COVID-19
- 7 Pracownicy firm farmaceutycznych omijają kolejkę do szczepień. MZ: nie należą do grupy "0"
- 8 Premier Wielkiej Brytanii przerażony kolejnym rekordem zgonów na Covid-19
- 9 Czy to faktycznie szczepionka przeciwko Covid-19? "Sprzedałem już 1,5 tys. ampułek"
- 10 Badanie: mutacja koronawirusa z RPA może zakażać osoby zaszczepione i ozdrowieńców
- 11 Rzecznik MZ: terminy szczepień osób w wieku 80 plus bez zmian, prościej zmienić termin medykom
- 12 Wielka Brytania: 30 proc. ozdrowieńców wraca do szpitala
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych