WCO w Poznaniu będzie miało robota wspomagającego operacje chirurgiczne
Za miesiąc Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu (WCO) wzbogaci się o wspomagającego operacje chirurgiczne robota Da Vinci. W poniedziałek (15 października) podpisano umowę w sprawie jego nabycia. Warte około 14 mln zł urządzenie będzie najnowocześniejszym takim robotem w Polsce.

Robot Da Vinci ma zacząć pomagać lekarzom operować pacjentów WCO na przełomie tego i następnego roku. Wyposażone w cztery ramiona urządzenie powinno trafić do poznańskiego ośrodka w połowie listopada, około 2-3 miesiące powinny potrwać szkolenia chirurgów w zakresie wykonywanych operacji.
Robot najczęściej wykorzystywany jest w operacjach nowotworów ginekologicznych, w chirurgii kolorektalnej, w operacjach prostaty oraz w regionie głowy i szyi. Dzięki jego zastosowaniu pacjenci mają mniejsze objawy uboczne. Blizny czy inne dysfunkcje są zdecydowanie mniejsze, ponieważ robotowi wystarczy nacięcie na ciele wielkości 1-2 cm, by dostać się do wnętrza ciała i usunąć zmiany chorobowe. Wzrasta też ergonomia pracy lekarza, który steruje robotem przy pomocy konsoli.
Na początku roku marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak podpisał z WCO umowę na dofinansowanie projektu "Rozwój metod chirurgii robotowej w Wielkopolsce". Inwestycja realizowana będzie z pieniędzy unijnych w ramach wielkopolskiego programu operacyjnego na lata 2014-2020. Unijne dofinansowanie sięga blisko 12 mln zł. W poniedziałek podpisana została umowa zakupu urządzenia.
Jak podkreślił w poniedziałek ordynator Oddziału Chirurgii Głowy i Szyi i Onkologii Laryngologicznej WCO prof. Wojciech Golusiński, będzie to pierwsze takie urządzenie w Wielkopolsce, które zapewni pacjentom dostęp do chirurgii robotowej i tym samym inną, lepszą jakość leczenia. Jest to też najnowocześniejsze stosowane obecnie urządzenie na świecie.
- Chirurgia robotowa jest możliwa, jeżeli jest wczesna faza nowotworu, ten nowotwór jest szybko rozpoznany, wtedy możliwe jest mało inwazyjne leczenie i szybki powrót do pracy przy podtrzymaniu jakości życia - powiedział.
Dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologii prof. Julian Malicki powiedział, że zabieg wykonywany z użyciem robota "jest przede wszystkim związany z o wiele mniejszym ryzykiem powikłań".
- Aplikatory robota wchodzą do wnętrza ciała przez małe dziurki, chirurg siedzi przy konsoli, steruje manetkami, widzi obraz w powiększeniu, obraz 3D - powiedział. Dodał, że w najbliższym czasie niezbędne szkolenia przejdzie sześcioro lekarzy z WCO. Szkolenia trwają około 2-3 miesiące.
- My będziemy operowali wszystkie te przypadki, które operowaliśmy do tej pory, ale jeszcze bardziej precyzyjnie i zręczniej niż dotąd - te narzędzia są zręczniejsze od ludzkiej ręki, mamy większe powiększenie. Dodatkowo dzięki robotowi chirurg pracuje w bardziej komfortowych warunkach - powiedział ordynator oddziału ginekologicznego WCO dr Błażej Nowakowski.
Artur Ostrowski, reprezentujący firmę, która dostarczy urządzenie, powiedział w poniedziałek, że robot, który trafi do Poznania to urządzenie najnowszej generacji. WCO będzie pierwszym w Polsce odbiorcą tak nowoczesnego, zaawansowanego robota.
- Robot wyposażony jest w cztery ramiona. Jedno z nich jest użyte do zainstalowania kamery endoskopowej, która transmituje obraz z pola operacyjnego. Zastosowane narzędzia mają więcej stopni swobody niż ludzki nadgarstek, pozwala to w trudnej sytuacji anatomicznej, w trudnych położeniach danych organów swobodnie poruszać się w obrębie np. jamy brzusznej - powiedział Ostrowski.
Dodał, że obecnie pracę chirurgów wspomaga na całym świecie około 5 tys. takich robotów.
Rafał Pogrzebny

ZOBACZ KOMENTARZE (0)