Szybsza diagnoza chorób upośledzających poruszanie się możliwa dzięki kombinezonom filmowym
Według brytyjskich badaczy kombinezony wykorzystywane w Hollywood do kręcenia efektów specjalnych, mogą pomóc do diagnozowania chorób upośledzających motorykę.

ZUS przypomina o ważnym terminie. Czas do 31 stycznia
Szpital wojewódzki zmienił nazwę i właściciela
Kombinezony do przechwytywania ruchu
Od 20 lat w branży filmowej karierę robią kombinezony do przechwytywania ruchu, zakładane na planie zdjęciowym przez aktorów. Pozwalają one tworzyć postacie komputerowe o naturalnej, bardzo ludzkiej ekspresji. Ta technologia miała duże znaczenie m.in. przy kręceniu takich filmów, jak "Władca Pierścieni" czy "Avatar".
Kombinezony z czujnikami ruchu zainteresowały też naukowców londyńskich uczelni Imperial College i University College pod kątem ich przydatności dla medycyny. Przez 10 lat prowadzili badania z wykorzystaniem kombinezonów na dwóch grupach pacjentów. Pierwsza cierpiała na ataksję Friedricha, a druga na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Obie dolegliwości mają związek z pogarszaniem się sprawności ruchowej. Wnioskami, do których doszli, podzielili się na łamach periodyku "Natural Medicine".
Skafandry do przechwytywania ruchu pomogły naukowcom śledzić początki chorób upośledzających ruch. Eksperci mierzyli stopień zaawansowania dwóch wspomnianych zaburzeń genetycznych dwa razy szybciej niż najlepsi lekarze tradycyjnymi metodami. Znacznie skuteczniej przewidywali też dalszy przebieg chorób. Naukowcy twierdzą ponadto, że nowa technologia może skrócić o połowę czas opracowywania leków w badaniach klinicznych, a także znacznie obniżyć i koszty. Tym samym może to zachęcić przemysł farmaceutyczny do inwestowania w szukanie leków na rzadkie choroby.
- Jestem absolutnie zachwycona wynikami - skomentowała współautorka badań, dr Valeria Ricotti, w rozmowie z BBC.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)