Brandenburgia wspiera mazowieckie szpitale w walce z COVID-19
Pulsoksymetry, urządzenia do wentylacji nieinwazyjnej oraz 30 tys. litrów płynu do dezynfekcji rąk to tylko część pomocy, jaka trafi do mazowieckich szpitali w postaci darowizny władz niemieckiego landu.

Jak informuje Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego sprzęt oraz środki ochrony osobistej, które trafiły do mazowieckich lecznic to odpowiedź władz Brandenburgii na apel marszałka Adama Struzika o wsparcie w walce z pandemią. Wartość darowizny przekracza 1,3 mln zł.
- Liczy się każda para rękawiczek, pojedyncza maseczka. Potrzeby szpitali są wciąż ogromne. Bardzo dziękuję naszym niemieckim przyjaciołom za ten gest solidarności w tych trudnych czasach. Do walki z COVID-19 uruchomiliśmy, wart już teraz ponad 360 mln zł, unijny projekt. Codziennie przy wsparciu tych środków doposażamy mazowieckie szpitale. Nieskorzystanie z niemieckiej pomocy byłoby zwykłą nonszalancją - dodaje marszałek Adam Struzik.
W listopadzie Niemcy zaproponowali Polsce wsparcie w walce z COVID-19. W liście do prezydenta Andrzeja Dudy prezydent Niemiec pisał, że tam, gdzie krajowe możliwości medyczne sięgają granic, powinnyśmy zrobić wszystko, żeby sobie nawzajem pomagać.
W ślad za tą deklaracją marszałek Adam Struzik zwrócił się do premiera Brandenburgii Dietmara Woidke z prośbą o wsparcie. Pod koniec listopada ubiegłego roku pojawiły się konkretne propozycje.
Na Mazowsze w postaci darowizny trafiły urządzenia do wentylacji nieinwazyjnej, pulsoksymetry, maski KN95, rękawiczki diagnostyczne nitrylowe oraz 30 tys. litrów płynu do dezynfekcji rąk w pojemnikach po 1 tys. litrów.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)