Od października znika w Warszawie grafik ostrych dyżurów okulistycznych. Oznacza to tylko tyle, że mieszkańcy blisko 2-milionowej stolicy kraju należącego do Unii Europejskiej mogą liczyć na pomoc w takim stopniu, w jakim mogliby jej oczekiwać w afrykańskim buszu...
Z układania grafika ostrych dyżurów okulistycznych wycofał się ratusz. Przyczyna? Najczęściej dyżurował Szpital Praski, a zaraz po nim lecznice przy ul. Czerniakowskiej, Lindleya, Stępińskiej oraz szpitale Międzyleski i Bródnowski. Ostatecznie wszystkie się zbuntowały, ponieważ placówki MSWiA przy Wołoskiej i MON przy Szaserów permanentnie odmawiały ostrych dyżurów.
- Od kilku miesięcy informowałem Fundusz i wojewodę, że grafik się sypie – mówi Paweł Siennicki, lekarz miasta. – NFZ przesłał pismo, pod którym podpisał się wojewoda, że w Warszawie nie ma czegoś takiego, jak ostry dyżur okulistyczny. W pilnych przypadkach pacjenci mają się zgłaszać do najbliższej izby przyjęć lub SOR-u.
Trudno sobie jednak wyobrazić, że miasto poprzestanie na rezygnacji i nie zaproponuje innego rozwiązania. Portal rynekzdrowia.pl próbował się dziś (środa, 1 października) skontaktować z Marcinem Zakrzewskim, szefem biura polityki zdrowotnej m. st. Warszawy, jednak uzyskaliśmy jedynie informację, że będzie nieuchwytny do końca tygodnia. Wiadomo jednak, że planowane jest jego spotkanie z Katarzyną Paczek, dyrektorem Mazowieckiego Centrum Zdrowia Publicznego, a wtedy zostaną, być może, podjęte stosowne decyzje.
- Izby przyjęć i SOR-y istotnie nie są przygotowane do codziennego przyjmowania ostrych przypadków – uważa dyrektor Paczek. – Najlepszym rozwiązaniem wydaje się być zróżnicowanie stawek między szpitalami. Problem z zapełnieniem grafiku zniknie, jeśli placówki przyjmujące „na ostro” dostaną od płatnika więcej środków.
Tego samego zdania jest prof. Jerzy Szaflik, szef okulistyki w Szpitalu Praskim, który podkreśla, że gdyby miał codziennie pełnić dyżury okulistyczne musiałby mieć 11 anestezjologów zamiast trzech i wydać rocznie dodatkowe 2,4 mln zł, do zapłacenia których Fundusz się nie kwapi. Tyle kosztowałoby stałe utrzymywanie w gotowości sali operacyjnej oraz wzmocnionej obsady lekarskiej i pielęgniarskiej.

- CZ, 21:04 Łomża: kontrowersyjna była posłanka wróciła do pracy w szpitalu
- CZ, 20:20 Maciej Niedźwiecki pełnomocnikiem ministra zdrowia ds. opieki paliatywnej
- CZ, 20:03 SUM: otwarto edukacyjną salę podań leków dla pacjentów ze stwardnieniem rozsianym
- CZ, 19:02 SMA: sukcesy w terapii, ale czekamy jeszcze na przesiew noworodków i opiekę koordynowaną
- CZ, 18:32 MZ opublikowało nową listę leków zagrożonych brakiem dostępności
- CZ, 18:02 Pomorskie: szpitale marszałkowskie uzgodniły z NFZ wartość ryczałtu na 2020 r.
- CZ, 17:42 Zakopane: zarzuty niegospodarności budzą zdziwienie dyrekcji szpitala i powiatu
- 1 Sondaż CBOS: strażak i pielęgniarka wygrywają w rankingu prestiżu zawodów
- 2 Głos matek: do szpitali, urzędników i mediów trafią wyniki ankiet rodzących z całego kraju
- 3 Badania kliniczne: jest program, będzie ustawa. Otwieramy nowy rozdział?
- 4 Szpitale "przechowalnią" seniorów w czasie świąt. Lekarz: to powszechne
- 5 Rada Programowa HCC 2020: poprawa zdrowia Polaków wymaga współpracy kilku ministerstw
- 6 Spożywanie posiłków w 10-godzinnym "oknie żywieniowym" przynosi dobre efekty zdrowotne
- 7 Sejm ekspresowo zdecydował o przesunięciu z budżetu 2 mld zł na NFZ
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych