
Po dramatycznym porodzie córek opolskiego olimpijczyka Bartłomieja Bonka konsultant wojewódzki ds. ginekologii i położnictwa w Opolu dr Wojciech Guzikowski spisał zasady dobrej praktyki bezpiecznej ciąży oraz porodu i opracował "Informator dla przyszłej matki".
Obydwa dokumenty powstały z inicjatywy wojewody opolskiego Ryszarda Wilczyńskiego, który na zwołanej w czwartek (20 grudnia) konferencji prasowej przyznał, że opracowanie zasad dobrej praktyki bezpiecznej ciąży i porodu to właśnie reakcja na dramat olimpijczyka Bartłomieja Bonka. Jedna z córek-bliźniaczek sportowca na skutek błędów lekarzy popełnionych podczas porodu urodziła się z poważnym niedotlenieniem mózgu.
- Z takich zdarzeń trzeba wyciągać wnioski, by uniemożliwić ich powtórne zaistnienie - oświadczył Wilczyński.
Konsultant wojewódzki ds. ginekologii i położnictwa będzie miał za zadanie rozpropagować zasady w szpitalach, gdzie są oddziały położnicze. Na początku roku ma się odbyć specjalne spotkanie poświęcone ich wdrożeniu.
- Sadzę, że będzie to dobra wola placówek, by tego zbioru przestrzegać i w ten sposób słać pozytywny komunikat do kobiet w ciąży i budować ich zaufanie - dodał Wilczyński.
Dr Guzikowski dodał, że zestaw spisanych przez niego dobrych praktyk to nie nakaz, tylko zebrany wykaz obowiązujących już zasad. - My tylko podkreślamy, że trzeba je respektować - podsumował Guzikowski. - Ich realizacja jest, ale szwankuje - dodał.
W sześciopunktowym dokumencie zatytułowanym "Dobra Praktyka Bezpiecznej Ciąży i Porodu" dr Guzikowski zapisał m.in., że lekarz prowadzący ciążę, gdy zbliża się termin rozwiązania, powinien ustalić z przyszłą mamą plan porodu, a w szpitalu personel opiekujący się kobietą - ten plan omówić. W zależności od sytuacji klinicznej plan może być modyfikowany w trakcie porodu za aprobatą rodzącej.
Jak wyjaśnił dr Guzikowski, taki plan porodu zgodnie z obowiązującymi przepisami powinien być przygotowywany. - Ale z mojej praktyki wynika, że zaledwie ok. 10 proc. pacjentek przychodzi z nim do szpitala na poród - stwierdził wojewódzki konsultant ds. ginekologii i położnictwa. Tymczasem, jego zdaniem, jest to integralna część dokumentacji medycznej.
Zgodnie z zasadami opracowanymi przez dr. Guzikowskiego lekarz prowadzący ciążę, jeśli uzna za stosowne, lub na życzenie rodzącej może też skontaktować się z prowadzącym poród, by omówić plan porodu.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
- 14:30 W. Brytania: lekarze odłączyli Alfiego Evansa od aparatury
- 14:17 MZ w sprawie zmian w konkursach na świadczenia zdrowotne
- 14:01 Będą kontrole zwolnień chorobowych wśród Polaków zatrudnionych w Holandii
- 13:47 Świętochłowice: tu także seniorzy mają koperty życia
- 13:17 CIS: przygotowujemy salę do zabiegów, wszyscy będą mogli wrócić na miejsce protestu
- 13:04 Zebrała się Krajowa Rada Konsultacyjna ds. Osób Niepełnosprawnych
- 12:58 Łódź: ponad 18 mln zł na skrócenie kolejek do niektórych zabiegów
- 12:36 Numer 997 zostanie wchłonięty przez 112. Ma być lepiej, ale...
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 3 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 4 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 5 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 6 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
- 7 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
- 8 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych