Trzydzieścioro dwoje dzieci i dwójka ich opiekunów, przebywających na kolonii nad jeziorem Białka, z objawami zatrucia pokarmowego trafiło do kilku różnych szpitali w Lubelskiem.
Według lekarzy ich stan się poprawia i nie zagraża życiu. Nie wiadomo jednak jeszcze, co było przyczyną zatrucia.
- Pobrane zostały próbki do badań. Wyniki najwcześniej poznamy w piątek - powiedziała Ewa Kuśmierz, dyrektor oddziału nadzoru sanitarnego stacji sanepidu w Parczewie.
Kamil Smerdel, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Kamil Smerdel poinformowa, że w nocy z poniedziałku na wtorek (17 lipca) do szpitali w Białej Podlaskiej, Lubartowie, Radzyniu Podlaskim, Parczewie, Łukowie i Lublinie z objawami zatrucia przewieziono łącznie 43 osoby, w tym trzy dorosłe.
- W godzinach popołudniowych w szpitalach pozostawało 34 osoby, w tym dwie osoby dorosłe - zaznaczył Smerdel.
Kolonie dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów (razem z opiekunami 120 osób) zorganizowano w jednym z ośrodków wypoczynkowych nad jeziorem Białka, który przygotowywał posiłki. W nocy część dzieci poczuła się źle, skarżyły się na bóle brzucha. Wezwano pomoc.
Stołówka w ośrodku wypoczynkowym decyzją sanepidu została zamknięta. Pozostałym uczestnikom kolonii organizator zapewnił żywienie z innego ośrodka.
Do Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego w Lublinie przywieziono dziewięcioro dzieci. Jak powiedział Tomasz Leonkiewicz, zastępca dyrektora szpitala trafiły tu one z typowymi objawami zatrucia pokarmowego - bóle brzucha, nudności, wymioty.
- Po nawodnieniu ich stan się szybko stabilizuje. Pięcioro dzieci, które przywieziono rano, już czuje się znacznie lepiej. Kolejna czwórka, która trafiła do nas około południa, jest obecnie nawadniana - powiedział.
Leonkiewicz dodał, że dzieci przejdą jeszcze dodatkowe badania, m.in. krwi, i pozostaną w szpitalu do środy. W środę (18 lipca) zapadnie decyzja, czy będą wymagały dalszej hospitalizacji.
Również dyrektor szpitala w Radzyniu Podlaskim Marek Zawada powiedział, że stan dwójki dzieci przywiezionych do tego szpitala nie jest poważny i nie zagraża ich życiu.
Podobał się artykuł? Podziel się!
- Pobrane zostały próbki do badań. Wyniki najwcześniej poznamy w piątek - powiedziała Ewa Kuśmierz, dyrektor oddziału nadzoru sanitarnego stacji sanepidu w Parczewie.
Kamil Smerdel, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Kamil Smerdel poinformowa, że w nocy z poniedziałku na wtorek (17 lipca) do szpitali w Białej Podlaskiej, Lubartowie, Radzyniu Podlaskim, Parczewie, Łukowie i Lublinie z objawami zatrucia przewieziono łącznie 43 osoby, w tym trzy dorosłe.
- W godzinach popołudniowych w szpitalach pozostawało 34 osoby, w tym dwie osoby dorosłe - zaznaczył Smerdel.
Kolonie dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów (razem z opiekunami 120 osób) zorganizowano w jednym z ośrodków wypoczynkowych nad jeziorem Białka, który przygotowywał posiłki. W nocy część dzieci poczuła się źle, skarżyły się na bóle brzucha. Wezwano pomoc.
Stołówka w ośrodku wypoczynkowym decyzją sanepidu została zamknięta. Pozostałym uczestnikom kolonii organizator zapewnił żywienie z innego ośrodka.
Do Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego w Lublinie przywieziono dziewięcioro dzieci. Jak powiedział Tomasz Leonkiewicz, zastępca dyrektora szpitala trafiły tu one z typowymi objawami zatrucia pokarmowego - bóle brzucha, nudności, wymioty.
- Po nawodnieniu ich stan się szybko stabilizuje. Pięcioro dzieci, które przywieziono rano, już czuje się znacznie lepiej. Kolejna czwórka, która trafiła do nas około południa, jest obecnie nawadniana - powiedział.
Leonkiewicz dodał, że dzieci przejdą jeszcze dodatkowe badania, m.in. krwi, i pozostaną w szpitalu do środy. W środę (18 lipca) zapadnie decyzja, czy będą wymagały dalszej hospitalizacji.
Również dyrektor szpitala w Radzyniu Podlaskim Marek Zawada powiedział, że stan dwójki dzieci przywiezionych do tego szpitala nie jest poważny i nie zagraża ich życiu.

CZYTAJ TAKŻE
- 05:53 Szpitale onkologiczne przekraczają ryczałt. Czy to dobra forma finansowania?
- ŚR21:18 Wielka Brytania: szpital zapewni Alfiemu możliwie najlepszą opiekę
- ŚR21:12 Warszawa: rozmawiali o problemach rodziców z niepełnosprawnościami
- ŚR20:29 Prof. Strojek: część leków stosowanych w cukrzycy działa kardioprotekcyjnie
- ŚR20:13 Badania: zbyt długie siedzenie blokuje czynności poznawcze mózgu
- ŚR20:05 EEC 2018: sesje dotyczące sektora medycznego - terminy, potwierdzeni prelegenci
- ŚR19:18 Giełda: kolejny spadek wartości akcji firmy telemedycznej
- ŚR19:09 Eksperci: mówimy całą prawdę o niepożądanych odczynach poszczepiennych
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 3 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 4 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 5 W klubie fitness jest więcej groźnych mikroorganizmów niż w toalecie
- 6 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
- 7 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
- 8 Eksperci: nie widzieliśmy odry od 20 lat, nie spodziewaliśmy się jej ataku
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych