Kontrola brzucha zamiast oczu. Takie badanie przeprowadził lekarz orzecznik łódzkiego ZUS mężczyźnie z wadą wzroku minus 20 dioptrii, który stara się o dodatek pielęgnacyjny.
Wada wzroku pacjenta jest na tyle poważna, że może stracić wzrok. Z tego też powodu postanowił ubiegać się o dodatek pielęgnacyjny przyznawany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Na badaniach u lekarza orzecznika został jednak przebadany nie pod kątem schorzenia na jakie cierpi.
– Zdębiałem, ponieważ spodziewałem się okulisty, jakieś rzeczowej rozmowy na temat mojego schorzenia, a nie ogólnych badań i dotykania brzucha – mówi Expressowi Ilustrowanemu, Piotr Lipko.
Świadczenie nie zostało przez ZUS przyznane. Jednak jak twierdzi mężczyzna jego wada wzroku jest tak poważna, że nawet w okularach, w czasie szarówki nie widzi nic. Na nieszczęście niemożliwa jest operacja.
– Wzrok mam tak słaby, że nawet w okularach, gdy za oknem jest szarówka, nie wychodzę z domu. Obrazy mi się rozmywają i niestety nie ma najmniejszych szans na poprawę mojego wzroku. I choć w lekarskich orzeczeniach mam zapisane: trwale niezdolny do pracy, ZUS przyznaje mi II grupę inwalidzką – dodaje Lipko.
Zdaniem Moniki Kiełczyńskiej rzeczniczki prasowej I Oddziały ZUS w Łodzi lekarz orzecznik stara się ustalić czy osoba, która ubiega się o dodatek pielęgnacyjny jest w stanie sama egzystować. Czy trzeba się nią opiekować i pomagać w zaspokajaniu wszystkich potrzeb życiowych.
– Lekarz orzecznik w wyniku przeprowadzonego badania oraz po przeprowadzeniu analizy dostarczonej dokumentacji medycznej nie widział potrzeby uzupełnienia badania i wydał stosowne orzeczenie w sprawie – opowiada Kiełczyńska.
Mężczyzna złożył zażalenie do komisji lekarskiej ZUS i dalej będzie walczył o przyznanie mu świadczenia pielęgnacyjnego.

CZYTAJ TAKŻE
- 14:20 Posłanka PiS o "Zatrzymaj aborcję": chore dzieci ma chronić, a zdrowe pozwala zabijać
- 14:00 62 organizacje przeciwne powołaniu prof. Chazana na konsultanta ds. ginekologii i położnictwa
- 13:40 Lubuskie kusi studentów medycyny; oferuje 2 tys. zł stypendium za...
- 13:25 Gorzów Wlkp.: rozbudowane hospicjum już po oficjalnym otwarciu
- 13:10 Francuski anatom potrafi rozpoznać przyczyny śmierci sprzed tysięcy lat
- 12:55 W kasie śląskiego oddziału NFZ brakuje pieniędzy na szpitalne kontrakty?
- 12:35 Były wiceminister zdrowia wrócił do rządu. Najchętniej pełniłby tę funkcję społecznie?
- 12:15 Węgry też zmagają się z brakiem lekarzy i pielęgniarek. Na tych pracowników chętni są Niemcy...
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 3 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 4 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 5 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 6 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 7 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
- 8 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych