
Malaria, zakaźna choroba pasożytnicza, jest śmiertelnie groźna dla podróżujących w tropiki. W Polsce co roku ktoś umiera z jej powodu. Dlatego przed podróżą w rejony jej występowania trzeba zadbać o profilaktykę - przypominają eksperci medycyny podróży.
Statystyki wskazują, że śmiertelność z powodu malarii wśród Polaków jest kilka razy wyższa niż w wielu krajach Europy Zachodniej. Zdaniem ekspertów, przyczyną tych różnic jest fakt, iż lekceważymy najskuteczniejszą profilaktykę w postaci leków przeciwmalarycznych.
Malaria występuje w ponad 110 krajach. Wiele z nich jest częstym celem podróży turystów. Chodzi m.in. o południowy Meksyk, Amerykę Środkową, Karaiby, Amerykę Południową (zwłaszcza dorzecze Amazonki i Orinoko), całą Afrykę Subsaharyjską i Madagaskar, Centralną Azję, Indie, Indochiny, Indonezję, Papuę Nową Gwineę oraz Oceanię.
- Choroba jest wywoływana przez pierwotniaka - zarodźca malarii, którego przenoszą samice komara widliszka. Dlatego ograniczanie liczby ugryzień przez komary jest jednym z najważniejszych elementów profilaktyki przeciwmalarycznej - podkreśla dr Kajfasz.
Przez 24 godziny na dobę wskazane jest stosowanie repelentów, tj. preparatów zawierających związki odstraszające owady. Najczęściej jest to DEET (meta-N,N-dietylotoluamid), który jest nietoksyczny i nie drażni skóry.
Te wszystkie sposoby nie zabezpieczą jednak całkowicie przez zarażeniem. A ponieważ brakuje skutecznej szczepionki przeciw malarii, godnej polecenia turystom, podstawą jest stosowanie tzw. chemioprofilaktyki w postaci leków przeciwmalarycznych.
Informacji ws. doboru leku przeciw malarii, a także szczepień przeciw innym chorobom zakaźnym, należy zasięgnąć przed wyjazdem u lekarza zajmującego się medycyną podróży w profesjonalnym ośrodku.
Przed najgroźniejszym zarodźcem malarii, Plasmodium falciparum, który odpowiada za większość zgonów z powodu tej choroby, najlepiej chroni najnowszy lek na malarię, będący kombinacją proguanilu i atowakwonu. Jest to jedyny lek zalecany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) zarówno w profilaktyce malarii wywołanej przez P. falciparum, jak i jej leczeniu. Do jego zalet należy mała liczba działań niepożądanych i bezpieczeństwo stosowania.
Według dr. Kajfasza dobra profilaktyka przeciwmalaryczna oznacza małe prawdopodobieństwo choroby, ale warto jednak pamiętać, że nie ma leków w 100 proc. skutecznych.
- Pierwsze objawy - gorączka i dreszcze, ogólny ból ciała, stawów, mięśni, silny ból głowy - są nie do odróżnienia od przeziębienia i grypy. Charakterystyczne dla malarii jest poczucie zagrożenia i odczuwanie zimna nieporównywalnie większe niż przy przeziębieniu. Są to jednak objawy subiektywne, dlatego lekarzowi trudno je ocenić - wyjaśnia dr Kajfasz.
Czasami pojawiają się też kaszel, wymioty, biegunka.

CZYTAJ TAKŻE
- 21:06 Kielce: charytatywna licytacja przyniosła szpitalowi ponad 35 tys. zł
- 20:41 Eksperci Deloitte: medycynę przyszłości zdefiniują technologie ery cyfrowej
- 20:33 Prof. Wojtyniak: w Polsce rośnie liczba zgonów związanych ze spożyciem alkoholu
- 19:54 NIL o obowiązkach podmiotów leczniczych dotyczących gospodarki odpadami
- 18:58 Zmiany w zarządzie sieci klinik kardiologicznych American Heart of Poland
- 18:43 Siedlce: pierwsza w szpitalu operacja prostatektomii z użyciem robota
- 17:21 MZ: treść projektu ustawy o zawodzie ratownika medycznego oraz samorządzie ratowników medycznych
- 1 Za miesiąc wystawianie e-recept będzie obowiązkowe. Czy wszyscy są gotowi?
- 2 Rusza trzecia edycja Konkursu "Zdrowy Samorząd": zgłoś swój udział!
- 3 Samorządy będą ciąć wydatki na programy zdrowotne? Niektóre już to robią
- 4 Polacy wyznaczają standardy w telerehabilitacji pacjentów kardiologicznych
- 5 Warszawa: samorząd lekarski świętował 30-lecie swojego odrodzenia
- 6 Małgorzata Rozenek-Majdan nagrywa dokument o in vitro
- 7 Specjaliści: przed polską kardiologią stoją ogromne wyzwania
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych