W różnych krajach i środowiskach uważa się, że wirus to kara za "grzech gejostwa" i mężczyźni kochający mężczyzn są uznawani za kryminalistów - stwierdził Desmond Tutu, który otwarcie krytykuje swój kościół anglikański za homofobię.

Desmond Tutu ma wielki wkład w obronę praw mniejszości seksualnych oraz kampanie mające na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa HIV.

Więcej: www.wyborcza.pl

Podobał się artykuł? Podziel się!